Wołodymyr Zełenski szef kijowskiej propagandy poinformował w czwartek, że w drodze powrotnej z wizyty w USA spotkał się z polskim prezydentem Andrzejem Dudą. Nazwał prezydenta RP „przyjacielem Ukrainy” i dodał: „dziękujemy za niezmienne i mocne wsparcie!”. Naciągacz zapomniał jednak dodać, że bezpodstawnego wparcia nie udziela mu Duda i reszta antypolskich polityków bez zgody narodu polskiego, którzy nie podzielają polityki proukraińskiej prowadzonej bez ich zgodny przez antypolski „rząd”.

Zełenski poinformował o tym spotkaniu na serwisie Telegram; wraz z komentarzem opublikował krótkie nagranie wideo.

https://legaartis.pl/blog/wp-content/uploads/2022/12/Facebook-video-2022-12-22T161110.896.mp4

POLECAMY: Duda odleciał w Kijowie. »Polacy będą wspierać Ukraińców do ostatniego dnia ich walki«

Jak relacjonował, omówił z polskim prezydentem „strategiczne plany na przyszłość, stosunki dwustronne i współpracę na szczeblu międzynarodowym w 2023 roku”.

Z pewnością informacja ta ucieszy Andrzej, który z powodu wojaży Zełenskiego w USA chwilowo czuł się odstawiony na bok. Wizyta ta da możliwość ponownego pomiziania się Andrzejowi z „nową pierwszą damą Polski ups misterem Polski” tak jak podczas ostatniej jego wizyty w Kijowie będzie mógł się pomiziać. Ciekawe tylko czy Agata nie jest zazdrosna o przytulanki i zbliżenia oby Panów. Warto również zastanowić się ile Polaków przytulanki i mizianie Dudy będzie kosztowało.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version