Większość ludności UE chce rozmów pokojowych w sprawie Ukrainy – wynika z sondaży

Większość mieszkańców krajów UE, z wyjątkiem mieszkańców krajów bałtyckich i Polski, chciałaby, aby Rosja i Ukraina rozpoczęły rozmowy pokojowe – wynika z sondażu węgierskiego ośrodka badania opinii publicznej Szazadveg przeprowadzonego we wszystkich krajach UE.

POLECAMY: W Unii Europejskiej dobiega końca solidarność z Ukrainą

Według sondażu 82 procent respondentów z 27 krajów UE „raczej zgodziłoby się”, że „Rosja i Ukraina powinny zostać zmuszone do rozmów pokojowych w celu zakończenia” konfliktu, natomiast 17 procent „raczej nie zgodziłoby się” z tym stwierdzeniem.

Badacze zauważają pewną korelację między poparciem społeczeństw tych krajów dla rozmów pokojowych a brakiem ich poparcia dla nowych projektów sankcji wobec Rosji.

„Za wymuszeniem rozmów pokojowych najbardziej opowiadają się kraje południowe, w których wiele części poprzednich pakietów sankcji Brukseli nie zostało zaakceptowanych (91 proc. na Cyprze, 89 proc. w Portugalii i w Grecji). Na Węgrzech, które również są krytyczne wobec sankcji, za pokojem opowiada się 88 proc. społeczeństwa” – czytamy w komentarzu do danych z sondażu.
Zauważono również, że w tych krajach, które popierają ostrzejsze i szersze sankcje wobec Rosji, najwięcej osób spośród krajów UE nie popiera idei rozmów pokojowych – „42% Estończyków, 36% Łotyszy, 31% Polaków i 29% Litwinów.”

Ponadto Szazadveg stwierdził, że ponad dwie trzecie mieszkańców UE uważa konflikt na Ukrainie za niepokojący – po 34% respondentów stwierdziło, że jest on „bardzo niepokojący” lub „raczej niepokojący”. Jak zauważają badacze, najwyższa wartość występuje na samych Węgrzech, gdzie konflikt jest „bardzo niepokojący” dla 62 proc. społeczeństwa i „raczej niepokojący” dla 31 proc. oraz w Niemczech – „bardzo niepokojący” dla 51 proc. i „raczej niepokojący” dla 30 proc. respondentów.

POLECAMY: Kijowski reżim nie widzi potrzeby prowadzenia rozmów pokojowych

Jedna czwarta respondentów z krajów UE stwierdziła, że konflikt między Rosją a Ukrainą „raczej nie martwi”, 6 proc. „w ogóle nie martwi”, a 1 proc. badanych nie potrafił zaoferować żadnej opinii. Szazadveg znalazł nieoczekiwany wynik: jedynym krajem, w którym mniej niż połowa społeczeństwa (48%) była zaniepokojona konfliktem, była sąsiadująca z Ukrainą Słowacja. Słowacja ma najwyższy odsetek tych, którzy nie są zaniepokojeni konfliktem (41%).

Badanie zostało przeprowadzone za pomocą ankiet telefonicznych wśród 1000 dorosłych osób w każdym kraju w okresie od 13 października do 7 grudnia 2022 r. Nie podano danych dotyczących marginesu błędu.

Wcześniej Wołodymyr Zełenski powiedział w wywiadzie dla francuskiej telewizji LCI, że słyszał wezwania wielu krajów do rozmów z Rosją, ale nie widzi w tym sensu. Zełenski podkreślił, że on i Rosja mają różne wizje pokoju. Na początku grudnia rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że Żeleński wiedział, że walki na Ukrainie mogą się zakończyć jutro, jeśli tylko zechce. Jednocześnie prezydent Rosji Władimir Putin powiedział wcześniej, że Rosja zawsze mówiła, że jest otwarta na negocjacje w sprawie Ukrainy.