Burmistrz Trzebini Jarosław Okoczuk poinformował w mediach społecznościowych, że w nocy na terenie miasta pojawiło się kolejne zapadlisko. Nikt nie ucierpiał. We wtorek zapadlisko ma zostać zasypane.
„Drodzy Państwo, niestety życzenia «spokojnych świąt» się nie spełniły. W nocy przy ul. Górniczej pojawiło się kolejne zapadlisko” – przekazał Okoczuk.
„Nikomu nic się nie stało. Dziura pojawiła się w ogrodzie przy jednym z domów. Natychmiast zadziałały służby, które zabezpieczyły teren. W nocy byłem w bieżącym kontakcie ze 👉🏻strażą pożarną. SRK została powiadomiona, jutro zapadlisko ma być zasypywane” – dodał.
Burmistrz zaznaczył również, że do tej pory nie otrzymał odpowiedzi od SRK na pismo w sprawie wyników badań
„Przed świętami dotarło do mnie tylko pismo od SRK adresowane do wojewody (i do wiadomości UM – załączam je poniżej) w którym pojawia się informacja, że dodatkowe badania mają zakończyć się 👉🏻na przełomie roku… jednak brak w nim konkretów” – dodał.
„Mam szczerą nadzieję, że obserwowana od tygodni bierność SRK nie doprowadzi do tragedii. Musimy jak najszybciej poznać wyniki, a Spółka jak najszybciej musi przedstawić scenariusz działań i rozpocząć prace odwadniające, nie ma na co czekać” – wskazał.
Jak dodał, informacja o nowym zapadlisku zostanie przekazana wojewodzie małopolskiemu.