Strony internetowe są od wielu lat jednym z podstawowych narzędzi wykorzystywanych przez przedsiębiorców w celach związanych z promocją. Zamawiający wykonanie strony internetowej, co zrozumiałe, skupiają się przede wszystkim na jej wyglądzie (layoucie), treściach merytorycznych, a także na aspektach funkcjonalnych.

W wielu przypadkach, zamawiający nie przywiązują jednak należytej wagi do zawarcia w umowach o wykonanie strony internetowej odpowiednich postanowień autorsko-prawnych. Chodzi przede wszystkim o postanowienia, które zagwarantują zamawiającemu swobodne korzystanie z zamówionej strony.

Prawa autorskie do projektu strony internetowej należą do jej twórcy i sam fakt dokonania zapłaty za jej wykonanie nie oznacza jeszcze nabycia przez zamawiającego prawa do swobodnego korzystania ze strony www. Brak odpowiednich postanowień autorsko-prawnych może wywołać poważne konsekwencje przejawiające się w szczególności w uniemożliwieniu wprowadzenia zmian na stronie internetowej bez zgody podmiotu, który ją wykonał lub nawet w zablokowaniu możliwości korzystania z niej. Jedynym sposobem na uniknięcie takiego ryzyka jest wprowadzenie do umowy o wykonanie strony internetowej odpowiednich postanowień, o których mowa poniżej.  

Elementy strony internetowej, które mogą podlegać ochronie autorsko-prawnej

W uproszczeniu można powiedzieć, że każda strona internetowa składa się z przynajmniej dwóch elementów, tj. graficznego interfejsu (layoutu) obejmującego „wygląd” strony, jak również elementów technicznych (back-endu) stworzonych w jednym z języków programowania, które umożliwiają jej działanie.

Złożona budowa strony internetowej powoduje, że layout (o ile spełnia przesłanki twórczości oraz indywidualnego charakteru, a zwykle będzie je spełniał) może być chroniony przez prawo autorskie na podstawie przepisów ogólnych jako utwór plastyczny. Natomiast back-end (o ile został stworzony w jednym z języków programowania) może podlegać ochronie autorsko-prawnej jako program komputerowy.

Już ten uproszczony podział prowadzi do wniosku, że w ramach strony internetowej możemy mieć do czynienia zarówno z utworami, które są programami komputerowymi, jak i innymi rodzajami utworów (np. graficznymi czy tekstowymi). To zaś powoduje, że w umowie licencyjnej lub umowie przenoszącej majątkowe prawa autorskie do strony internetowej należy wskazać zarówno pola eksploatacji wynikające z art. 50 ust. 1 prawa autorskiego (regulujące sposób korzystania z utworów innych niż programy komputerowe), jak również pola eksploatacji wynikające z art. 74 ust. 4 pr. aut. (regulujące sposób korzystania z programów komputerowych).

Licencja czy przeniesienie autorskich praw majątkowych?

Jednym z istotnych elementów negocjacji z wykonawcą strony internetowej jest zwykle to, czy wykonawca ma przenieść autorskie prawa majątkowe do strony internetowej czy jedynie udzielić licencji.

Odpowiedź na to pytanie, co do zasady, zależy od tego, czy strona internetowa została wykonana na indywidualne zamówienie, tj. „od podstaw”, czy też została wykonana przy wykorzystaniu gotowych rozwiązań, w tym szablonów takich jak np. system WordPress.

Przeniesienie autorskich praw majątkowych do strony internetowej

W przypadku, gdy strona internetowa została wykonana „od podstaw”, bez użycia elementów zewnętrznych pochodzących od innych twórców, najbardziej optymalnym rozwiązaniem z punktu widzenia zamawiającego jest nabycie autorskich praw majątkowych.

Należy pamiętać jednocześnie o zachowaniu formy pisemnej takiej umowy. Niespełnienie tego wymogu w przypadku umowy przenoszącej autorskie prawa majątkowe spowoduje, że umowa ta będzie nieważna i nie dojdzie do przeniesienia na zamawiającego tych praw.

W niektórych umowach przenoszących autorskie prawa majątkowe do stron internetowych spotkać można postanowienia przenoszące te prawa na konkretny okres (np. 3 lata od zawarcia umowy). Konstrukcja ta budzi duże wątpliwości, bowiem w istocie przypomina udzielenie licencji. Przeniesienie autorskich praw majątkowych do utworu ma zaś charakter trwały i z tego powodu nie powinno być ograniczone w czasie. Podobną opinię wyrażają również przedstawiciele doktryny.

Licencja na korzystanie ze strony internetowej

Większość stron internetowych jest jednak wykonywana w oparciu o wcześniej stworzone przez wykonawców własne rozwiązania lub szablony dostarczane przez podmioty trzecie.

Wykonanie strony internetowej w taki sposób uniemożliwia przeniesienie autorskich praw majątkowych do „całości” strony. Jeśli wykonawca stosuje dany element u wielu klientów to przenosząc do niego autorskie prawa majątkowe pozbawiłby się możliwości jego eksploatacji w projektach kolejnych klientów.

W takich przypadkach możliwe jest natomiast zawarcie umowy licencyjnej zezwalającej na korzystanie ze strony internetowej, w tym z jej elementów graficznych oraz back-endu.

Jeśli wykonawca strony internetowej przy jej tworzeniu korzystał z szablonów dostarczanych przez podmioty zewnętrzne lub wykorzystał inne materiały licencjonowane przez takie podmioty, należy pamiętać o tym, aby w umowie licencyjnej wykonawca zapewnił zamawiającemu możliwość korzystania z nich. Odbywa się to w szczególności poprzez udzielenie przez wykonawcę zamawiającemu sublicencji (dalszych licencji) do takich elementów albo poprzez przeniesienie na zamawiającego praw i obowiązków wynikających z licencji do wykorzystanego szablonu strony lub wykorzystanych elementów stworzonych przez innych twórców. Istotne jest by zweryfikować zasady, na których takie elementy zostały udostępnione.

W szczególności, gdy wykonawca strony internetowej wykorzystał do jej stworzenia materiały udostępniane przez serwisy stockowe, zamawiający – w celu weryfikacji dopuszczalnego zakresu korzystania z takich materiałów w ramach strony internetowej – powinien zadbać o przedstawienie mu przez wykonawcę postanowień umów licencyjnych, na podstawie których wykonawca pozyskał takie materiały.      

Umożliwienie wprowadzenia zmian do wykonanej strony internetowej

Jedną z kluczowych kwestii, o które powinien zadbać zamawiający jest zapewnienie sobie możliwości wprowadzania zmian na stronie internetowej (np. przez rozbudowywanie jej funkcjonalności).

W przypadku gdy strona internetowa została stworzona w całości od podstaw przez wykonawcę, w umowie o przeniesienie autorskich praw majątkowych do strony internetowej powinny znaleźć się jednocześnie postanowienia przenoszące na wykonawcę prawo do wykonywania autorskich praw zależnych do strony internetowej (do dokonywania opracowań strony internetowej). Podobnie w przypadku nabycia przez zamawiającego prawa do korzystania ze strony internetowej na podstawie licencji, z tym zastrzeżeniem jednak, że warunki licencji odnoszące się do zawartych w ramach strony internetowej elementów pozyskanych od podmiotów zewnętrznych (obejmujących np. szablon strony internetowej lub materiały pozyskane z serwisów stockowych) muszą pozwalać na wprowadzanie do nich modyfikacji.

Autorskie prawa osobiste

Zamawiający wykonanie strony nie mogą również zapominać o uregulowaniu kwestii autorskich praw osobistych, które przysługują jej twórcy. W ramach umowy o wykonanie strony www, jej wykonawca powinien zostać zobowiązany do niewykonywania autorskich praw osobistych do niej oraz powinien jednocześnie upoważnić zamawiającego do wykonywania tych praw. Na tej podstawie, zamawiający powinien pozyskać uprawnienia w szczególności do podjęcia decyzji o pierwszym udostępnieniu strony internetowej, publicznego udostępniania strony internetowej bez oznaczenia autorstwa wykonawcy. Postanowienia te powinny również wyłączać możliwość wykonywania przez twórcę prawa do integralności utworu oraz sprawowania nadzoru twórcy nad sposobem korzystania ze strony internetowej.

Postanowienia dotyczące domeny   

W wielu umowach obejmujących wykonanie strony internetowej znajdują się postanowienia, zgodnie z którymi wykonawca zobowiązuje się do zawarcia z podmiotem trzecim umowy o rejestrację i utrzymanie domeny internetowej, pod którą stworzona strona internetowa będzie dostępna. Najczęściej postanowienia te ograniczają się jednak wyłącznie do tych kwestii i nie regulują przeniesienia praw i obowiązków wynikających z umowy o rejestrację i utrzymanie domeny internetowej, co powoduje, że zamawiający nie posiadają kontroli nad sposobem korzystania z domeny, pod którą dostępna jest ich strona internetowa.

W praktyce wielokrotnie okazuje się, że o konieczności uregulowania uprawnienia do korzystania z domeny przypomina dopiero jej wyłączenie na skutek nieuiszczenia opłaty abonamentowej umożliwiającej używanie takiej domeny przez zamawiającego. Wygaśnięcie domeny, a co za tym idzie możliwości korzystania ze strony internetowej, może wyrządzić wymierne szkody. Ponadto, w szczególności w przypadkach, w których domena nie jest chroniona jako znak towarowy, wygaśnięcie domeny może również spowodować „przejęcie” takiej domeny przez konkurentów m.in. w celu zablokowania dostępu do rynku oraz przejęcia klientów, którzy korzystali usług oferowanych za pomocą takiej strony internetowej. 

Niniejszy artykuł stanowi formę porady prawnej pro bono i ma na celu edukację prawną obywateli RP. Artykuł ten nie stanowi oferty handlowej w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego. Czytelniku, pamiętaj, że artykuł ten nie zastąpi standardowej porady prawnej. W przypadku pojawienia się problemu prawnego o podobnym charakterze lub z innej dziedziny prawa zapraszamy do skorzystania z naszych usług prawnych.

Nasza Kancelaria świadczy usługi prawne w zakresie każdej dziedziny prawnej. Jeśli poszukujecie Państwo prawnika, zapraszamy do kontaktu z naszą Kancelarią pod nr tel. 579636527, lub poprzez formularz kontaktowy, jaki znajduje się na naszej stronie głównej.

Świadczymy usługi prawne również drogą online. Informujemy, że porady prawne nie są udzielane pro bono.

Opracowano przez: Zespół LEGA ARTIS

Polecamy inne nasze publikacje w zakresie zmian prawnych. Aby wejść w zakładkę „Prawo co dnia” kliknij poniższy obrazek.

Podstawa prawna:

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version