We wtorek, 3 stycznia, w wieku 39 lat zmarł Piotr Bujak. Twórca i pomysłodawca motoryzacyjnej imprezy Moto Show, odbywającej się cyklicznie w Bielsku-Białej. We wtorek kierowca trafił do szpitala, ale nie udało się uratować mu życia.
Informację śmierci kierowcy przekazał bliski przyjaciel Bujaka, Tomasz Sadlik.
„Nie chciałem potwierdzenia tej informacji, ale…” – napisał w mediach społecznościowych we wtorek wieczorem bliski przyjaciel Piotra Bujaka, Tomasz Sadlik.
39-latek zmarł we wtorek 3 stycznia. „Dziś odszedł od nas Piotrek Bujak.
Kolega, przyjaciel, pasjonat motoryzacji, organizator Moto Show” – przekazał Sadlik.
Dodał, że jeszcze kilka dni temu pisał o rozpoczęciu sezonu. Nikt nie spodziewał się takiego ciosu. „Na razie nie jestem w stanie nic więcej napisać i odechciewa się wszystkiego” – zakończył wpis.
„Czarny wtorek” – napisano z kolei na profilu Projekt 86 Drift Team. „Piotra znaliśmy przede wszystkim jako Organizatora Moto Show Bielsko-Biała”.
Obie strony myślały nawet o czymś wspólnym. „W końcówce sezonu 2022 Piotrek towarzyszył nam w ostatniej rundzie finałowej Drift Open. Rozmawialiśmy o połączeniu sił i zrobieniu wspólnie największego wydarzenia motoryzacyjnego w Bielsko-Biała w 2023 roku…” – dodano.
Na razie nie są znane przyczyny śmierci 39-latka. „Wiadomo, że we wtorek Piotr Bujak zasłabł i trafił do szpitala. Tam jednak nie udało się uratować jego życia” — przekazał portal WadowiceOnline.pl.
