Mimo podwyżki podatków ceny paliw w Polsce na początku 2023 roku nie wzrosły znacząco. Wszystko to jednak zmieni się od 9 stycznia, co niektórym przypomni, dlaczego nie lubią poniedziałków. Eksperci obliczyli, ile kosztuje tankowanie naszych samochodów.
Rok zaczął się nieźle, ale robi się gęsto
Choć podwyżka podatku VAT z 8 do 23 proc. i powrót pełnej akcyzy i opłaty paliwowej zwiastował cenowy armageddon, to początek roku na stacjach paliw w Polsce był dość łaskawy. To w dużej mierze zasługa Orlenu, który w sylwestra obniżył ceny hurtowe, by zachęcić właścicieli stacji do utrzymania grudniowych cen i obniżenia zysków.
W efekcie zmian praktycznie nie odczuli kierowcy tankujący diesel, bo to paliwo podrożało tylko o 3 gr na litrze. Z danych e-petrol.pl wynika, że średnio za olej napędowy płaci się bowiem 7,69 zł/l. Nieznacznie, bo o 5 gr na litrze poszła średnia cena benzyny 95-oktanowej, która kosztuje 6,57 zł/l. Większe wzrosty związane były z benzyną 98-oktanową (+11 gr/l), która podrożała średnio do poziomu 7,37 zł/l. Najmocniej, bo o 12 gr/l wzrosła średnia cena LPG, która osiągnęła pułap 3,03 zł/l.
To paliwo podrożeje najmocniej
Analitycy e-petrol przedstawili dziś prognozę na nadchodzący tydzień i nie była to dobra wiadomość. Paliwo z pewnością będzie droższe. Wydaje się, że ostatni wzrost cen benzyn silnikowych to dopiero rozgrzewka. Według ekspertów e-petrol średnia cena LPG od 9 do 15 stycznia wyniesie od 3,07 do 3,18 zł za litr. Oznacza to, że najtańsze paliwo na polskich stacjach benzynowych w najgorszym przypadku będzie kosztować 0,15 zł za litr!
W przypadku innych paliw mogą wystąpić inne niewielkie podwyżki, choć stawki mogą się w ogóle nie zmienić. Analitycy e-petrol.pl wycenili cenę benzyny 95 oktanowej na 6,55-6,66 zł za litr. Z kolei 98-oktanowy wariant tego paliwa również pozostanie w dotychczasowym przedziale 7,35-7,46 zł/l. Pozytywnie wygląda też sytuacja z dieslem, którego cena ma wynieść 7,65-7,77 zł za litr. Oczywiście są to średnie ceny krajowe, co oznacza, że lokalnie mogą wystąpić ceny niższe i wyższe Światełko w tunelu pokazało również, że po wczorajszych spadkach ceny ropy pozostały poniżej 80 USD za baryłkę.
wrc
2 komentarze
,,Od 9 stycznia paliwo w Polsce strasznie zdrożeje! Lepiej zobacz co się stanie…” czy autor tytułu ma wszystko ok w głowie? poniżej pisze, że wg prognoz tylko gaz o 0,15zł zdrożeje. Po co te straszenie tytułem? jakie to jest niskie dziennikarstwo, szok!
Tytuł artykułu to totalna żenada ,,Od 9 stycznia paliwo w Polsce strasznie zdrożeje! Lepiej zobacz co się stanie…” żeby tylko wejść, a tam gaz droższy o 0,15zł natomiast benzyna i ropa prawie bez zmian. Szkoda czytać.