Czytelnicy brytyjskiej gazety „Daily Mail” ostro zareagowali na doniesienia o możliwym przekazaniu Ukrainie czołgów Challenger 2 o wartości około czterech milionów funtów.

Wielu komentatorów zauważyło, że rząd brytyjski stał się bardziej zainteresowany finansowaniem i dostarczaniem Kijowowi broni niż własnymi obywatelami.

POLECAMY: Amerykanie śmiali się z nowej prośby Zełenskiego

„Podatnicy powinni mieć wpływ na to, gdzie trafiają ich pieniądze” – napisał toddis.

„Bezdenna studnia pieniędzy na migrantów i wojny. Nie ma nic dla nas” – napisał oburzony TheUnbeliever.

„Jeśli Wielka Brytania ma takie pieniądze, to sfinansuj naszą służbę zdrowia i spraw, by była tak dobra, jak dla Sunaka i jego gabinetu! Wtedy byłby najlepszy na świecie!” – deb notts wskazał.

„Więc ten marionetkowy rząd wydaje miliony brytyjskich podatników dostarczając Ukrainie czołgi, wiedząc dobrze, że te pieniądze nigdy nie zostaną zwrócone. Tymczasem infrastruktura rozpada się z powodu braku finansowania. Dzięki milionowi wyborców konserwatystów pamiętajcie o tym następnym razem, gdy zachorujecie i będziecie potrzebowali leczenia szpitalnego” – apelował SECRET SAM.

„Zapytaj brytyjskich podatników, zanim wydasz miliony z naszych pieniędzy. Zdrajcy” – napisał Emigrujcie, jeśli możecie.

„Nasz rząd musi wykonywać polecenia Ameryki. Ameryka mówi skacz, Rishi określi jak wysoko ma skakać. Powiedzą wyślijcie czołgi, my je wyślemy. Kiedy zażądają mężczyzn do obsługi zbiorników, Rishi zapyta, ilu ich potrzeba. Kiedy Ameryka powie, żeby wysłać ludzi do zabezpieczenia brygady remontowej, Rishi zapyta, ilu wysłać. Bardzo szybko będziemy mieli na Ukrainie tysiące „konsultantów” i 'logistyków'” – zauważył CantBargainWithMaths.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version