Kontrowersyjne zmiany regulacyjne w ubezpieczeniach komunikacyjnych w Polsce mają wejść w życie jeszcze w tym roku. Kierowcy, którzy nie posiadają już samochodu, nadal wydają się być zobowiązani do wykupienia polisy na następne 12 miesięcy. Będzie to ogromny wydatek, dużo większy nawet niż rok temu.
Ubezpieczenie samochodu bez auta
Podpisane niedawno przez prezydenta przepisy informują, że w razie popełnienia przestępstwa zagrożonego przepadkiem pojazdu mechanicznego policja dokona tymczasowego zajęcia wspomnianego pojazdu. Na tym etapie nie będzie jednak miała miejsce zmiana właściciela, tak więc nietrzeźwy kierowca zostanie zobowiązany do zapłaty składki OC za kolejne 12 miesięcy, jeśli w międzyczasie skończy się okres ochrony.
Można przypuszczać, że będzie to kwota sporo wyższa od poprzedniej składki, gdyż zakłady ubezpieczeń coraz częściej sprawdzają informacje o wykroczeniach i przestępstwach drogowych. „Taki przywilej zapewniła ubezpieczycielom ustawa z dnia 2 grudnia 2021 r. o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw” – przypomina Paweł Kuczyński.
Trzeba pamiętać również, że konfiskata może zamienić się na wydatek finansowy i pokrycie równowartości rynkowej danego pojazdu. Wiele zależy od samej sytuacji, jaka będzie miała miejsce. Wracając jednak do tematu – kierowca tracąc samochód i tak będzie musiał w kolejnych dniach czy tygodniach opłacić ubezpieczenie samochodu. Będzie to wynikało z faktu, że choć auta już nie ma fizycznie, auto wciąż będzie zarejestrowane na niego.
Zajęcie samochodu za jazdę po spożyciu, nie jest równe temu, iż doszło do zamiany właściciela. Co za tym idzie, wciąż dana osoba będzie zobowiązana do przedłużenia ubezpieczenia. Mało tego – z racji tego, że auto zostało już nam odebrane za prowadzenie po alkoholu, polisa będzie bardzo wysoka w porównaniu z ostatnią. I choć ubezpieczyciel będzie wiedział, że nie posiadamy już pojazdu, to może mocno szarpnąć nasze finanse.
Na pewno mogą pojawić się wątpliwości związane z sytuacją, w której kolejną składkę OC zapłaci pijany kierowca jako osoba nie będąca już faktycznym posiadaczem pojazdu (przejętego wcześniej przez policję). „Zgodnie z doktryną prawną to właśnie faktyczny posiadacz powinien bowiem opłacać obowiązkowe ubezpieczenie OC (zobacz na przykład: D. Maśniak [w:] J. Nawracała, D. Maśniak, Komentarz do niektórych przepisów ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych [w:] Kontrakty na rynku ubezpieczeń. Komentarz do przepisów i warunków ubezpieczenia, Warszawa 2020, art. 23)” – zaznacza Andrzej Prajsnar.
Ubezpieczenie AC a konfiskata pojazdu nietrzeźwego kierowcy
W ramach podsumowania eksperci porównywarki ubezpieczeniowej Ubea.pl zwracają uwagę, że konfiskata pojazdu nietrzeźwego kierowcy nie będzie natomiast powodowała problemów związanych z ewentualnym ubezpieczeniem autocasco. Ogólne warunki ochrony (OWU) dotyczącej takiej polisy AC bardzo często przewidują bowiem automatyczne wygaśnięcie autocasco w razie zmiany właściciela pojazdu. „Wyjątek dotyczy jedynie sytuacji, w której zakład ubezpieczeń zgodził się na przeniesienie praw z umowy AC na nowego właściciela” – podsumowuje Paweł Kuczyński.
Słusznie czy nie?
Patrząc na taką sytuację można sobie zadać pytanie, czy jest to sprawiedliwe czy nie. Zapewne ile osób tyle będzie zdań i ciężko znaleźć tutaj złoty środek. Na pewno zaraz po konfiskacie samochodu nie da się dopełnić w pełni wszelkich formalności, aby właściciel auta przestał nim momentalnie być. Z drugiej strony prawnie w końcu już przecież nim nie będzie już nigdy.
Dlatego też złoty środek najprawdopodobniej nigdy nie powstania. Ubezpieczenie samochodu nie posiadając go już będzie po prostu dodatkowym obciążeniem finansowym niczym kara, dla kogoś kto prowadził po alkoholu. Trzeba to zatem traktować jako dodatkowy powód do tego, że nie warto prowadzić po spożyciu.
Kiedy zaczną obowiązywać przepisy dotyczące konfiskaty aut pijanym kierowcom?
Nowelizacja kodeksu karnego została podpisana przez Prezydenta dokładnie 2 grudnia 2022 roku. Czy to oznacza, że przepisy już obowiązują? Standardowe vacatio legis to bowiem 2 tygodnie. Tyle że w tym przypadku ustawodawca zdecydował się na wydłużenie okresu przejściowego. Przepisy mają wejść w życie dokładnie 12 miesięcy. Czas ten będzie jednak liczony nie od podpisu Prezydenta, a ogłoszenia nowelizacji w dzienniku. To oznacza że przepisy zaczną obowiązywać w grudniu roku 2023.
Kiedy pijanemu kierowcy można odebrać samochód?
Nowelizacja bardzo dokładnie określa jakie przestępstwa będą podlegać obligatoryjnej konfiskacie samochodu po ujawnieniu prowadzenia pod wpływem alkoholu. Z poważnymi konsekwencjami powinny się liczyć głównie trzy grupy kierowców. Mowa o:
- osobie, która prowadziła pojazd, gdy miał co najmniej 1,5 promila alkoholu,
- osobie, która spowodowała wypadek przy zawartości co najmniej 0,5 promila alkoholu,
- osobie, która dopuściła się recydywy (drugi raz w okresie 24 miesięcy został przyłapany na jeździe pod wpływem alkoholu).
wrc
4 komentarze
Coraz większy burdel prawny.
Kto tu jest normalny? Okupant przeszedł Niemców z czasów II wojny światowej. Czegoś takiego to jeszcze nie było.
Nie prawo tylko postępujący ZAMORDYZM!
Fajnie i ciekawie robi się w państwie „Prawa i Sprawiedliwości”.