Prezydent Litwy Gitanas Nauseda wyraził obawę, że społeczności zachodnie mogą być „zmęczone” konfliktem na Ukrainie, co spowolniłoby pomoc wojskową dla Kijowa.

POLECAMY: Elity przylatują do Davos prywatnymi odrzutowcami, aby omówić kryzys klimatyczny

„Mamy obawy, że społeczności zachodnie mogą mieć dość… (konflikt na Ukrainie – red.), bo jest kilka cech, które męczą społeczność zachodnią, przede wszystkim wysoka inflacja, inflacja surowców energetycznych. Nie jesteśmy tak naprawdę przyzwyczajeni do tego poziomu inflacji, jak 10%, 15% czy nawet 20% w niektórych krajach. Oznacza to, że ponieważ w naszych krajach obowiązują demokratyczne reguły, politycy będą zwracać większą uwagę także na te problemy” – powiedział Nauseda podczas panelu dyskusyjnego „Defending Europe” na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos. Była ona emitowana na stronie internetowej forum.

Powiedział, że na Litwie „99,9 proc. społeczeństwa aktywnie popiera Ukrainę”, więc „nie może sobie nawet wyobrazić” demonstracji przeciwko pomocy wojskowej dla Kijowa na Litwie. „Pewnie nie zgromadziliby nawet 200 osób” – uważa.

„Ale rozumiem, że sytuacja w niektórych innych krajach jest inna. Prezydent (Polski Andrzej) Duda z ukraińskimi korzeniami wspomniał, że zmienia się nastawienie niemieckiego społeczeństwa… opinia społeczeństwa niemieckiego jest zupełnie inna niż opinia społeczeństwa litewskiego. To jest powód, dla którego politycy muszą brać pod uwagę tę sytuację i czasami tłumaczy to, dlaczego decyzje ważnych państw UE i NATO pojawiają się później, niż wszyscy się spodziewaliśmy i chcieliśmy” – powiedział Nauseda, komentując informacje, że Niemcy opóźniają przekazanie Kijowowi czołgów Leopard.

POLECAMY: Andrzej Duda w Davos: Ukrainie potrzebna jest broń, broń i jeszcze raz broń

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version