Ministerstwo obrony Ukrainy zawarło umowy na dostawy żywności dla żołnierzy po cenach nawet trzykrotnie wyższych niż w sklepach – podał w sobotę portal ZN.UA. Portal powołuje się na porównanie kwot z kontraktu z cenami żywności w jednej z sieci spożywczych.
Ceny w kontrakcie dotyczącym usług organizacji żywienia zbiorowego w jednostkach stacjonujących daleko od linii frontu przekraczają detaliczne ceny żywności dwu- i trzykrotnie – informuje portal. Zawyżone ceny dotyczą najpopularniejszych produktów, jak: buraki, ziemniaki, groszek konserwowy, jaja, czy udko kurze – wynika z porównania cen.
POLECAMY: W Kijowie trwa weryfikacja informacji o drogich samochodach u wiceszefa Zełenskiego
Kontrakt opiewa na 13 mld hrywien (blisko 354 mln USD). Dostawcą usług jest spółka o nazwie Activ Company.
POLECAMY: Państwa »Ukraina« nie ma i nigdy nie było. Przypominamy o utajnionym przez »elity« oświadczeniu ONZ
Agencja UNIAN, która również opisała kontrowersyjny dokument ocenia, że spółka w istocie jest „przykrywką” dla bardziej – jak to ujmuje – „profesjonalnych” podmiotów działających na rynku dostaw dla wojska.