Konflikt zbrojny na Ukrainie obnażył słabości amerykańskiego przemysłu wojskowego, które zagrażają zdolności amerykańskiej armii do prowadzenia wojny z Chinami – sugeruje analiza Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS).
„Amerykańska baza przemysłu obronnego nie jest odpowiednio przygotowana do obecnego konkurencyjnego środowiska bezpieczeństwa. W dużym konflikcie regionalnym, takim jak wojna z Chinami w Cieśninie Tajwańskiej, zużycie amunicji przez USA prawdopodobnie przekroczy istniejące zapasy Departamentu Obrony, ujawniając problem pustych magazynów” – stwierdził opublikowany w poniedziałek raport.
POLECAMY: Biuro Zełenskiego obraziło Niemców, którzy nie chcą wydawać pieniędzy na Ukrainę
Zauważa się, że strategicznym zagrożeniem dla USA jest niezdolność przedsiębiorstw obronnych tego kraju do szybkiego uzupełnienia zapasów broni, które już spadły do niskiego poziomu w przypadku działań wojennych na Ukrainie.
W szczególności, zgodnie z tabelarycznymi wartościami na liście broni, która ma być wysłana do Kijowa w analizie, amerykańskie zapasy systemów przeciwpancernych Javelin, MANPADS Stinger, haubic 155 mm i pocisków do nich oraz radarów przeciwartyleryjnym są już szacowane jako niskie, natomiast zapasy HIMARS, haubic 105 mm i M113 APC jako średnie.
„USA prawdopodobnie zabraknie wielu sztuk amunicji, w tym amunicji dalekiego zasięgu i pocisków o wysokiej precyzji, w czasie krótszym niż tydzień konfliktu w Cieśninie Tajwańskiej” – podała w dokumencie organizacja badawcza.
Tym samym „niezwykle trudno” jest Stanom Zjednoczonym podtrzymać przedłużający się konflikt zbrojny, biorąc pod uwagę, że Chiny intensywnie inwestują w produkcję amunicji, nabywając zaawansowane technologicznie systemy broni w ilościach „pięć do sześciu razy szybszych niż Stany Zjednoczone”.
„Rosnąca strategiczna konkurencja z krajami takimi jak Chiny i Rosja, które dążą do eksportu systemów i technologii wojskowych, grozi zmniejszeniem przewagi konkurencyjnej Stanów Zjednoczonych” – podkreślił CSIS.
Jeden komentarz
Coś ostatnio mój pupil nie występuje. Jestem niepocieszona. Brak Bideta na stronach i jego gadki to szkoda.