Bill Gates odbył kolejną podróż – tym razem kierunkiem wyjazdu miliardera okazała się Australia. Jego zamiarem nie było jednak spędzenie urlopu: ciężko pracuje, śląc do miejscowego rządu kolejne apele. Mówił o kolejnej pandemii – potencjalnie tworze człowieka.

Bill Gates boi się o mieszkańców Australii. Ma rację?

Bill Gates przypomniał, że pandemia COVID-19 nie będzie ostatnią w historii ludzkości. Miliarder wyraził też przekonanie, że kolejna taka masowa zaraza okaże się jeszcze bardziej dotkliwa i śmiercionośna.

Miliarder ostrzegł, że nowa pandemia nie pojawi się „samoistnie”. Wręcz przeciwnie, według Gatesa odpowiedzialność za masowe występowanie śmiercionośnego wirusa będzie ponosić nie „świat zwierząt”, lecz – człowiek.

„W czasie pandemii byliśmy głupcami, nie mając narzędzi, praktyki i globalnej zdolności do pozostawania w gotowości, tak jak to robimy w przypadku pożaru lub trzęsienia ziemi”. 

Pan Gates pochwalił politykę Australii, która pomaga utrzymać niskie wskaźniki infekcji przed wprowadzeniem szczepionek. 

„Niektóre z rzeczy, które się wyróżniają, to to, że Australia i około siedmiu innych krajów wcześnie przeprowadziło diagnostykę na skalę populacji i wprowadziło politykę kwarantanny” – powiedział.

„Oznaczało to, że utrzymaliście niski poziom infekcji w pierwszym roku, kiedy nie było szczepionek”.

W trakcie pandemii zachowywaliśmy się jak głupcy, pozbawieni narzędzi, praktyki i globalnej gotowości do bycia w gotowości, tak jak działamy w przypadku pożaru czy trzęsienia ziemi – przekonywał zgromadzonych Bill Gates (Daily Mail).

Jednocześnie Bill Gates nie szczędził pod adresem rządu Australii wyrazów uznania. Przypomniał, że w pierwszym roku pandemii udało mu się utrzymać stosunkowo niski poziom infekcji – i to mimo że jeszcze nie było szczepionek na COVID-19.

Australia i około siedmiu innych państw wyróżniło się, wcześniej przeprowadzając diagnostykę na skalę populacji i wprowadzając politykę kwarantanny. Oznaczało to, że utrzymaliście niski poziom infekcji w pierwszym roku, kiedy nie było szczepionek – podkreślał Bill Gates (Daily Mail).

Bill Gates zalecił, aby co pięć lat przeprowadzać kompleksowe ćwiczenia. Ich celem byłoby utrzymanie gotowości – na poziomie krajowym i regionalnym – na wypadek kolejnej pandemii. Brakuje też międzynarodowej instytucji, która będzie poddawać ocenie postępy poszczególnych państw.

Co pięć lat musimy przeprowadzać kompleksowe ćwiczenia gotowości na wypadek pandemii na poziomie krajowym i regionalnym, potrzebna jest też globalna grupa, która będzie wszystkich oceniać – zalecił Bill Gates (Daily Mail).

Powiedział również, że polityka Stanów Zjednoczonych, a co za tym idzie Australii, wobec Chin wymaga bardziej ugodowego i opartego na współpracy podejścia politycznego w rozwiązywaniu głównych problemów, takich jak zmiany klimatyczne.

„Postrzegam rozwój Chin jako ogromne zwycięstwo dla świata… obecna mentalność Stanów Zjednoczonych wobec Chin, która jest odwzajemniana, jest rodzajem mentalności przegranej”.

„To może być bardzo samospełniające się w bardzo negatywny sposób”.

Pan Gates spotkał się w sobotę z premierem Anthonym Albanese w Kirribilli House w Sydney, aby omówić zmiany klimatu, problemy zdrowotne i energetyczne.

psp

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

2 komentarze

  1. Bogatym zawsze dobrze bylo i bedzie czy to wojna czy pandemia robia kase, jednak na szczescie natura nie wybiera i kazdego pizamiata naszczescie bo zostaliby sami bogaci.

Napisz Komentarz

Exit mobile version