Amerykańskie siły powietrzne brały udział w ataku dronów na obiekt wojskowy w irańskim mieście Isfahan – podała telewizja Al-Arabiya, powołując się na źródła.
POLECAMY: ZDF: Na sumieniu »twierdzy wolności« USA jest cały »katalog okropności« w postaci wojen i przewrotów
Twierdzą, że celem był magazyn pocisków balistycznych.
„Do Iranu wysłano wiadomości, że obiekty z rakietami balistycznymi nie będą dopuszczone” – dodali rozmówcy kanału telewizyjnego.
Irańska agencja informacyjna IRNA podała, że skład amunicji w Isfahanie został wczoraj wieczorem zaatakowany przez minidrony. Jeden z dronów został zestrzelony przez zasoby UPO, dwa pozostałe zostały przechwycone i zdetonowane przez wojsko. Magazyn doznał niewielkich uszkodzeń, nie odnotowano ofiar.
Ponadto poprzedniej nocy trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,9 nawiedziło północno-zachodni Iran, po którym nastąpił wybuch w fabryce oleju silnikowego w mieście Azarshahr.
W mediach zagranicznych i społecznościowych pojawiły się liczne doniesienia o wybuchach w innych miastach – Alborz, Hamadan, Karaj – a także o alarmie lotniczym w Teheranie. IRNA podkreśliła, że są to fałszywki i oskarżyła Izrael o atak medialny mający na celu zasianie paniki wśród Irańczyków, by zdestabilizować kraj.
Jeśli poszukujecie Państwo pomocy prawnej, zapraszamy do skorzystania z naszej oferty. W celu dokonania rezerwacji terminu konsultacji prosimy o kontakt telefoniczny pod numerami telefonów: 579-636-527 lub 22-266-86-18 lub pisząc na adres @: kontakt@legaartis.pl
Jeśli uważacie Państwo, że nasze publikacje zasługują na wparcie pracowników, którzy codziennie przeszukują setki stron, możesz wesprzeć nas, przechodząc na stronę: Wesprzyj Lega Artis
Zastrzegamy, że nie udzielamy porad prawny pro bono.
Jeden komentarz
Powiedzcie gdzie Amerykanów nie było? Wszędzie włażą nawet tam gdzie słońce nie dochodzi. Gorsze jak muchy tse-tse