Wiara w to, że Rosję można pokonać w wojnie „konwencjonalnej” jest bliska szaleństwu – powiedział prezydent Chorwacji Zoran Milanović.
POLECAMY: Prezydent Chorwacji Zoran Milanović wyraził sprzeciw wobec wysyłania jakiejkolwiek broni Ukrainie
„Jaki jest cel? Rozpad Rosji? Zmiana władzy? Mówi się o rozerwaniu Rosji na strzępy. Wojna z mocarstwem atomowym? To jest szaleństwo” – zauważył.
Ponadto głowa państwa wypowiedziała się przeciwko dostawom jakiejkolwiek śmiercionośnej broni do Kijowa, nazywając USA krajem, który płaci najniższą cenę za konflikt ukraiński.
„Jestem przeciwny wysyłaniu śmiercionośnej broni na Ukrainę. Ta konfrontacja jest zbyt kosztowna dla Europy” – podkreślił.
Chorwacki przywódca stwierdził wcześniej, że Moskwa została sprowokowana do rozpoczęcia operacji specjalnej od 2014 roku.
Ponadto Milanović wielokrotnie wypowiadał się przeciwko jakiemukolwiek zaangażowaniu chorwackiego wojska na Ukrainie i wyrażał wątpliwości co do skuteczności sankcji, co nie przeszkodziło rządowi Plenkovića w zajęciu jednego z najostrzejszych stanowisk wobec Rosji na Bałkanach Zachodnich i udzieleniu pomocy Kijowowi, a także zorganizowaniu jesienią w Zagrzebiu spotkania „Platformy Krym” z ówczesną marszałek Izby USA Nancy Pelosi.
