Szwajcarska policja użyła gumowych kul przeciwko demonstrantom podczas niesankcjonowanej akcji klimatycznej w Basel-Stadt w Szwajcarii – podała lokalna agencja.
POLECAMY: Elity przylatują do Davos prywatnymi odrzutowcami, aby omówić kryzys klimatyczny
„W sobotę około 400 osób zebrało się na nieautoryzowanej demonstracji. <…> Po ostrzeżeniu policji <…> około 200 zamaskowanych demonstrantów pozostało, aktywnie szukając konfrontacji. <…> doszło do przemocy i uszkodzenia mienia” – napisano w oświadczeniu policji.
Siły bezpieczeństwa używały również środków drażniących i gazu pieprzowego.
Policja bezskutecznie próbowała nawiązać dialog z protestującymi, ale ci ignorowali prośby o negocjacje. Protestujący zachowywali się agresywnie, rzucając w funkcjonariuszy środkami pirotechnicznymi, butelkami, workami z farbą i kamieniami.
„W wyniku wybuchu materiałów pirotechnicznych ranne zostały dwie policjantki i jeden policjant” – napisano w oświadczeniu.
Protestujący obrzucili też kilka budynków workami z farbą, powodując szkody materialne. Jego wielkość nie została określona.