Trwają dochodzenia w sprawie niewłaściwego zachowania komisarzy wojskowych, którzy przeprowadzają regularne naloty na wezwania na Ukrainie – poinformowała we wtorek rzeczniczka Sił Obronnych Ukrainy Południe Natalia Humeniuk.
POLECAMY: W Kijowie służby komunalne zaczęły rozprowadzać wezwania do sądu dla unikających mobilizacji
Wcześniej we wtorek na kanale telegraficznym w Odessie zamieszczono wideo pokazujące trzech mężczyzn w kamuflażu bijących czwartego mężczyznę w cywilu. On i przechodzący mieszkańcy wyrażają zdumienie i oburzenie. Jak wynika z komentarza pod filmikiem, w ten sposób przeprowadzane są w mieście „mobilizacje” i „wezwania”.
„W tego typu pracy instruujemy jednostki, które codziennie wychodzą na naloty. Ale niestety czynnik ludzki to czynnik ludzki. Teraz ustalamy, co to jest, kto jest na filmie i czy rzeczywiście jest tym, czym jest. Bo w większości przypadków rzeczywiście dochodzi do niewłaściwego zachowania pracowników, ale mimo to jest ono przedstawiane z dodatkowym smaczkiem w postaci komentarzy, które nie odpowiadają rzeczywistości” – cytował Humeniuk portal Strana.ua.
Wcześniej Humeniuk wielokrotnie obiecywał rozprawienie się z takimi praktykami, w szczególności po fakcie nadużywania karetek do wręczania wezwań w Odessie. Jednak od tego czasu napływ takich filmów z różnych ukraińskich miejscowości nie ustaje.
