W trakcie wczorajszego treningu Polonii Warszawa doszło do nagłego zatrzymania krążenia u jednego z piłkarzy. Życie piłkarzowi Maciejowi Radaszkiewiczowi uratowali członkowie sztabu szkoleniowego „Czarnych Koszul”.

„W środę na treningu pierwszego zespołu Polonii zdarzyła się sytuacja, której nigdy nie chcielibyśmy być świadkami. U naszego nowego napastnika, Macieja Radaszkiewicza, wystąpiło nagłe zatrzymanie krążenia. Dzięki skutecznej resuscytacji przeprowadzonej przez członków sztabu szkoleniowego – trenera przygotowania motorycznego Bartosza Jastrzębskiego oraz fizjoterapeutę Wojciecha Milczarka – zawodnikowi udało się przywrócić akcje życiowe. Obecnie przebywa pod opieką lekarzy” – napisano na profilu Polonii Warszawa.

W związku z zaistniałą sytuacją władze klubu podjęły decyzję o nieudzielaniu informacji na temat stanu zdrowia piłkarza. Swoją decyzję umotywowali dobrem samego zawodnika i jego rodziny. “Klub, mając na względzie dobro samego zawodnika oraz jego bliskich, nie będzie na razie udzielał dalszych informacji na temat stanu zdrowia piłkarza. Maciek otrzymuje oraz będzie otrzymywał od nas wszelkie potrzebne wsparcie. Wszyscy pracownicy klubu są głęboko poruszeni tą sytuacją” – czytamy na stronie klubu.

Maciej Radaszkiewicz ma 25 lat i występuje na pozycji napastnika. Piłkarz jest wychowankiem Wigier Suwałki. Do drugoligowej Polonii Warszawa dołączył zimą na zasadzie transferu definitywnego z pierwszoligowego ŁKS-u Łódź. W tym sezonie na boiskach Fortuna 1. Ligi pojawił się trzy razy, raz wpisując się na listę strzelców. W zespole rezerw łódzkiego klubu (III liga) wystąpił 15 razy i strzelił 11 bramek.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

Napisz Komentarz

Exit mobile version