Planowane jest podniesienie cen napojów, które są przechowywane w lodówkach przez przedstawicieli sklepów detalicznych, w wyniku rosnących kosztów energii elektrycznej.

POLECAMY: Koniec Browaru Leżajsk. Pracę straci ponad 100 osób

Sklepy detaliczne rozważają wprowadzenie dodatkowej opłaty za schładzanie napojów, takich jak piwo, napoje bezalkoholowe i woda butelkowana, z powodu drastycznych podwyżek cen energii elektrycznej. Według nieoficjalnych źródeł, opłata ta może wynosić od 10 do 30 groszy za butelkę.

Niektóre małe sklepy monopolowe planują wprowadzenie opłaty za schłodzenie napojów, a podobną decyzję mogą podjąć mniejsze sklepy, których chłodziarki na napoje zużywają więcej energii elektrycznej. W sklepach wielkopowierzchniowych sytuacja jest inna, ale wprowadzenie dodatkowej opłaty nie jest wykluczone.

Jeden ze sprzedawców obliczył, że w letnim okresie dodatkowe wpływy z opłaty za schłodzenie mogą wynieść od kilkuset do 2 tys. zł miesięcznie, co pomogłoby zrekompensować wydatki związane z horrendalnymi podwyżkami cen prądu. Jednak wprowadzenie takiej opłaty oznaczałoby wyższe ceny dla klientów, którzy płaciliby więcej za zimne napoje.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version