W Gwinei Równikowej potwierdzono dziewięć ofiar śmiertelnych epidemii wirusa Marburg, z kolei 21 podejrzanych przypadków jest obecnie badanych. Nie wykryto zakażenia u dwóch osób z sąsiedniego Kamerunu. WHO rozważa możliwość wykorzystania eksperymentalnych szczepionek.
Gwinea Równikowa poinformowała o wystąpieniu przypadków zachorowań i zgonów związanych z zakażeniem wirusem Marburg 13 lutego. Dotychczas, jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), zmarło dziewięć osób, potwierdzono zakażenie u 16, a monitorowanych jest 21 osób – wszystkie one mieszkają w graniczącej z Kamerunem prowincji Kié-Ntem. W rejonie granicznym wprowadzono ograniczenia w poruszaniu się.
Epidemia wirusa Marburg. WHO chce testować eksperymentalne szczepionki
W środę, podczas nadzwyczajnego spotkania ekspertów WHO, dyskutowano o tym, czy i które z opracowywanych od dłuższego czasu szczepionek należałoby przekazać do użytku w Gwinei – powiadomił dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.
USA dysponują pięcioma eksperymentalnymi szczepionkami przeciwko wirusowi, z których żadna nie została jednak zatwierdzona. Obecna epidemia stwarza szanse na rozpoczęcie badań nad najbardziej obiecującymi z nich.
Wirus Marburg
Wirus Marburg jest podobnie jak Ebola, patogenem z rodziny filowirusów i należy do listy najbardziej niebezpiecznych patogenów dla ludzi według WHO. Odnotowano 16 epidemii tego wirusa, w najgorszych przypadkach odsetek zgonów wynosił nawet 88% chorych.
Nazwa wirusa pochodzi od miejsca, gdzie został odkryty, czyli niemieckiego miasta Marburg oraz Frankfurtu w sierpniu 1967 roku. Wówczas 31 osób, w tym pracownicy branży medycznej związani z doświadczeniami na zwierzętach, zachorowało na chorobę zakaźną objawiającą się m.in. gorączką, bólami mięśni i krwotokami, z których zmarło siedem, co stanowiło śmiertelność na poziomie ok. 25%.
Chorzy mieli bezpośredni kontakt z krwią, tkankami i narządami wewnętrznymi koczkodanów zielonych przysłanych jednym transportem z Ugandy. Wirus Marburg odnotowuje się rzadziej niż Ebola, ale epidemie wywołane przez niego charakteryzują się wysoką śmiertelnością. Najwięcej przypadków odnotowano w Demokratycznej Republice Kongo w 2000 roku, kiedy zmarło 128 z 154 zarażonych osób oraz w Angoli w 2005 roku, gdzie zmarło 252 z 272 zarażonych osób.