Eksperci oraz rolnicy wyrażają swoje niezadowolenie z nowych przepisów dotyczących identyfikacji oraz rejestracji zwierząt, które nakładają obowiązek zgłaszania utrzymywania drobiu, bez względu na ilość zwierząt. Szczególnie ciężko ten przepis dotyka właścicieli małych ferm, którzy hodują kury, gęsi lub kaczki w tzw. chowie podwórkowym. Rolnicy uważają, że ten wymóg jest uciążliwy i bezsensowny, a jego wprowadzenie było związane z epidemią ptasiej grypy. Zdaniem Krajowej Rady Izb Rolniczych (KRIR), osoby utrzymujące drób na małą skalę nie stanowią zagrożenia dla zdrowia zwierząt ani ludzi i powinny być zwolnione z tego obowiązku.

Rolnicy zwracają również uwagę na niejednoznaczność niektórych przepisów oraz sprzeczności między ustawą a rozporządzeniem dotyczącymi rejestracji zwierząt. Z tego powodu trudno jest ustalić, w jakim terminie należy zarejestrować narodzone zwierzę. Jedynie w przypadku wywozu zwierzęcia poza UE, narodzone zwierzę musi zostać zarejestrowane w ciągu 5 dni. Rolnicy apelują o zmiany w przepisach, które umożliwią swobodne utrzymywanie drobiu na małą skalę, zwłaszcza w przypadku chowu podwórkowego. Obecnie Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi pracuje nad zmianami w przepisach dotyczących rejestracji zakładów drobiu, które uwzględnią odstępstwa od rejestracji dla niektórych podmiotów.

Zakład drobiu. Trzeba zgłosić miejsce utrzymywania kur lub kaczek

Ustawa przewiduje, że zgłoszeniu o działalności podlegają właściciele nie tylko stad, rzeźni, zakładów przetwórczych/spalarni, ale również zakładów drobiu. Pod hasłem „zakład drobiu” ARiMR wymienia:

  • zakład hodowli zarodowej,
  • zakład reprodukcyjny,
  • zakład hodowli kur niosek,
  • zakład wylęgu drobiu,
  • zakład odchowu drobiu,
  • zakład hodowli drobiu rzeźnego,
  • chów przydomowy,
  • inne.

Co istotne, podmiot prowadzący zakład drobiu w terminie 3 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt musi posiadać:

  • numer identyfikacyjny producenta,
  • numer zatwierdzenia/WNI wydany przez Powiatowego Lekarza Weterynarii,
  • numer zakładu drobiu (numer działalności),
  • a także zgłosić do komputerowej bazy danych liczbę ptaków lub jaj wylęgowych odpowiednio utrzymywanych lub przetrzymywanych w zakładzie drobiu według stanu na dzień nadania numeru działalności.

Rolnicy nie są przekonani, ich zdaniem chów przydomowy powinien być zwolniony z obowiązku rejestracji

Krajowa Rada Izb Rolniczych zaapelowała o zmianę przepisów dotyczących rejestracji zwierząt, zwłaszcza drobiu, na rzecz osób prowadzących hodowlę podwórkową. Według prezesa KRIR, osoby te powinny być zwolnione z obowiązku rejestracji zakładu drobiu, co jest obecnie absurdalne i niepotrzebne. Zdaniem KRIR, gospodarze, którzy utrzymują drobiu w niewielkiej ilości, nie stanowią zagrożenia dla zdrowia zwierząt ani zdrowia publicznego i nie powinni być obciążeni nadmiernymi obowiązkami administracyjnymi.

Będą zmiany w przepisach?

Rolnicy w Polsce domagają się dokładniejszej definicji przepisów dotyczących rejestracji zwierząt oraz postulują zmiany w systemie, aby łatwiej było przestrzegać tych przepisów. Jednym z problemów, na który zwracają uwagę, jest obowiązek rejestracji zakładu drobiu, nawet jeśli hodowla jest prowadzona na małą skalę. Rolnicy uważają, że osoby utrzymujące drobiowe zwierzęta w małych ilościach nie stanowią zagrożenia dla zdrowia ludzi ani zwierząt i nie powinny być objęte tym obowiązkiem.

Krajowa Rada Izb Rolniczych zwraca uwagę, że przepisy te naruszają prawo wolności i własności oraz nienaruszalność tej własności przez państwo, jakie gwarantuje Konstytucja RP. Ustawa dotycząca rejestracji zwierząt wprowadza również sztywne terminy na zgłoszenie narodzin zwierząt, jednakże przepisy ustawy i rozporządzenia w tym zakresie pozostają sprzeczne i mogą być niejednoznaczne w interpretacji.

Rolnicy apelują o zmiany w przepisach dotyczących rejestracji zwierząt, w tym o zwolnienie małych hodowców drobiu z obowiązku rejestracji zakładu drobiu. Obecnie ministerstwo prowadzi prace nad zmianą przepisów w tym zakresie. Jednym z przykładów sprzeczności w przepisach jest termin zgłoszenia narodzin zwierzęcia, który jest sztywny, ale wywołuje wątpliwości, ponieważ ustawodawca nie precyzuje, jakie konkretnie działania powinny zostać wykonane w tym okresie czasu. Jednakże, w przypadku wywozu zwierzęcia zagranicę UE, osoba wywożąca ma tylko 5 dni na dokonanie tej czynności, a organ po otrzymaniu zgłoszenia w trzy dni musi wydać paszport dla zwierzaka.

Wniosek z tego jest taki, że obecnie przepisy dotyczące rejestracji zwierząt w Polsce są niejasne i nieprecyzyjne, co może skutkować trudnościami w interpretacji i przestrzeganiu tych przepisów. Rolnicy domagają się zmian w przepisach, które pozwolą na łatwiejszą rejestrację zwierząt oraz uwzględnienie specyfiki małych hodowców drobiu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version