W Polsce w ubiegłym roku urodziło się blisko 2,5 tysiąca dzieci ukraińskich uchodźców, a koszt opieki medycznej finansowany z budżetu państwa, na jaki składa się każdy Polak dla tych osób, wyniósł 514 602 174,62 zł – podała gazeta „Rzeczpospolita” powołując się an dane opublikowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.

POLECAMY: Szpitale z pomorza „szczycą się” z leczenia ukraińskich żołnierzy, które sponsoruje każdy Polak

Gazeta „Rzeczpospolita” podała w czwartek, że Narodowy Fundusz Zdrowia opublikował dane dotyczące opieki medycznej dla ukraińskich uchodźców przebywających w Polsce w okresie od marca do września ubiegłego roku. Dzięki specjalnej ustawie o pomocy obywatelom Ukrainy, która obowiązuje od marca 2020 roku, ukraińscy obywatele, którzy przyjechali do Polski po 24 lutego, mają prawo do korzystania z opieki medycznej na równi z polskimi obywatelami. Na leczenie tych osób NFZ otrzymuje specjalną dotację celową z Funduszu Pomocy budżetu państwa.

POLECAMY: Ukraińscy cwaniacy będą dalej mieć prawo do świadczenia 500 plus

Według danych NFZ opublikowanych przez gazetę „Rzeczpospolita”, w ciągu pół roku wykonano blisko 752 tysiące świadczeń zdrowotnych dla pacjentów z Ukrainy. Największe koszty leczenia, w tym refundacji leków (23,4 mln zł, liczba świadczeń – 7481), związane są z „inną opieką medyczną”, która obejmuje m.in. radioterapię, chemioterapię i przetaczanie krwi. Na drugim miejscu (3683 świadczenia za ponad 9,7 mln zł) są wirusowe i inne określone zakażenia jelitowe.

Dane NFZ, przedstawione przez gazetę „Rzeczpospolita”, pokazują, że w Polsce leczono ponad 7,3 tys. przypadków nowotworów złośliwych sutka (koszt: 9,5 mln zł), 837 przypadków białaczek limfatycznych (koszt: 9,2 mln zł) i 14,3 tys. przypadków przewlekłej niewydolności nerek (koszt: 8,8 mln zł). Najwięcej świadczeń (63 811) dotyczyło leczenia próchnicy zębów (koszt: 8,7 mln zł). Na drugim miejscu znajdują się świadczenia związane z przeziębieniem (35 078 świadczeń, koszt: 2,8 mln zł), a na trzecim nadciśnienie tętnicze (24 tys. świadczeń, koszt: 2,3 mln zł).

Przedstawione przez gazetę „Rzeczpospolita”, pokazują, że w Polsce leczono m.in. ponad 3 tys. przypadków padaczki, blisko tysiąc przypadków stwardnienia rozsianego, prawie 1,8 tys. przypadków HIV i kolejne blisko 600 przypadków bezobjawowego stanu zakażenia HIV. W Polsce urodziło się 1635 dzieci obywateli Ukrainy (koszt: 4,3 mln zł) i 930 poprzez cesarskie cięcie (koszt: 3,3 mln zł). Według danych, niewiele jest świadczeń związanych z COVID-19, ale w Polsce leczeni są także ranni ukraińscy żołnierze.

W artykule wskazano na problemy związane z leczeniem ukraińskich pacjentów w Polsce, w tym brak kompleksowych i systemowych rozwiązań, zwłaszcza w zakresie tłumaczenia dokumentów medycznych. Zwrócono uwagę, że Ministerstwo Zdrowia nie określiło nawet w jakim języku powinna być skonstruowana zgoda na leczenie, którą podpisują pacjenci.

Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie wskazał na potrzebę wprowadzenia skutecznych rozwiązań w tym zakresie. W artykule nie zostało jednak dokładnie sprecyzowane, jakie problemy związane z leczeniem ukraińskich pacjentów w Polsce występują poza kwestią tłumaczenia dokumentów medycznych.

Pod koniec ubiegłego roku Ministerstwo Zdrowia informowało, że w Polsce leczono ponad 100 ukraińskich żołnierzy oraz około 2-3 tysięcy ukraińskich cywilów. Według danych przedstawionych przez gazetę „Rzeczpospolita”, koszty tych świadczeń za okres od marca do grudnia 2022 roku wyniosły ponad 514 milionów złotych. Na rok bieżący zaplanowano środki w wysokości około 828 milionów złotych.

Gazeta zwraca uwagę, że z ukraińskimi pacjentami jest „wiele problemów”. „Brakuje kompleksowych, systemowych rozwiązań, na przykład dotyczących tłumaczenia dokumentów medycznych pacjentów z Ukrainy. Ministerstwo nie określiło nawet, w jakim języku powinien być skonstruowany formularz zgody na leczenie, który podpisuje pacjent” – mówi Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie, specjalista położnictwa i ginekologii.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version