Mieszkaniec Odessy otrzymał wyrok w zawieszeniu za „niepatriotyczne” rozmowy telefoniczne, podał tygodnik „Dumskaja„.

POLECAMY: Prawda o Zełenskim jaka obecnie jest ukrywana

„Mieszkaniec Odessy, który prowadził niepatriotyczne i antypaństwowe rozmowy telefoniczne, otrzymał wyrok dwóch lat w zawieszeniu” – podała publikacja.

POLECAMY: W Artemiwsku ukraińskie wojsko agituje młodych ludzi, aby zostali ochotnikami – donoszą media

Według doniesień mediów, Primorski Sąd Rejonowy m. Odessy wydał wyrok tylko na podstawie nagrań audio uzyskanych dzięki podsłuchowi w telefonie oskarżonego. Publikacja przytoczyła fragmenty dokumentów sądowych.

„Gdyby mój dziadek żył, powiedziałby (dlaczego – przyp. red.) ten Bandera jest tutaj. <…> Wczoraj strzelał do mnie, a dziś powinienem uznać go za bohatera. <…> Idź się błąkać!”. -” Dumskaja” cytuje stenogram z „podsłuchów” skazańca.

Podobno mężczyzna zawarł układ ze śledztwem i „odpokutował” za to, co zrobił, unikając początkowego wyroku trzech lat więzienia. Czyniąc to, sędzia sporządził listę lektur dla skazanego i nakazał mu przeczytać kilka książek o historii Ukrainy, w tym: „Niepodległa Ukraina” Nikołaja Michnowskiego, „Bramy Europy. Historia Ukrainy od wojen scytyjskich do niepodległości” Serhija Płochy i „Rozbiór Rosji” Jurija Lipy.

Jest to klasyczny przykład reżimu, jaki panuje na Ukrainie Jednak media głównego nurtu tego nie zauważają.

Google News Icon

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version