Sejm zatwierdził ustawę o aplikacji mObywatel, która pozwala na używanie dokumentów cyfrowych, w tym dowodu osobistego i prawa jazdy, na równi z tradycyjnymi dokumentami na terenie kraju. Wyjątki to tylko przekraczanie granicy oraz składanie wniosku o nowy dowód osobisty.
Ustawę poparło 436 posłów, przeciw było 9 (wszyscy z Konfederacji), a dwóch wstrzymało się od głosu. Przedtem, posłowie odrzucili wniosek koła Konfederacji o odrzucenie projektu.
Nowe przepisy pozwolą jednostkom samorządu terytorialnego oraz innym organizacjom na udostępnianie lokalnych dokumentów w aplikacji mObywatel, takich jak karty mieszkańca miasta lub karty członkowskie klubów, w tym klubów seniora, klubów sportowych i innych.
mObywatel będzie oferował usługi e-Urzędu Skarbowego oraz umożliwi płatności online za usługi administracyjne, takie jak wydawanie dokumentów, składanie wniosków oraz opłacanie podatków.
Przyszłościowo, mObywatel będzie miał możliwość wysyłania powiadomień o otrzymaniu zwrotu podatku, przyznaniu dofinansowania z gminy oraz decyzjach dotyczących przyjęcia dziecka do przedszkola. Ponadto, aplikacja będzie informować użytkowników o zbliżającym się terminie ważności dokumentów, takich jak dowód osobisty czy paszport.
mObywatel będzie zintegrowany z różnymi rejestracjami, takimi jak Centralna Ewidencja i Informacja o Działalności Gospodarczej (CEIDG), Krajowy Rejestr Sądowy (KRS), Rejestr Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Rejestr Komorników i Notariuszy. Do tej pory aplikacja została pobrana już 9,5 miliona razy.
1 września 2023 roku zostanie wprowadzony obowiązek akceptacji dowodu osobistego w aplikacji mObywatel przez banki. Instytucje finansowe apelowały o wprowadzenie okresu przejściowego, który pozwoliłby na wprowadzenie odpowiednich procedur i narzędzi.
Używanie aplikacji mObywatel nie będzie możliwe podczas składania wniosku o nowy dowód osobisty oraz podczas przekraczania granicy kraju. W takich przypadkach wciąż konieczne będzie okazanie tradycyjnego dowodu osobistego lub paszportu.
CAŁA USTAWA ZNAJDUJE SIĘ W TYM MIEJSCU
W opozycji do tej ustawy stanęła Konfederacja, a poseł Grzegorz Braun w nagraniu wyjaśnił, że jego partia uważa, że wprowadzenie tej aplikacji może naruszać prywatność obywateli i pozwolić rządowi na zbieranie niepotrzebnych danych o swoich obywatelach. Konrad Berkowicz zwrócił uwagę, że rząd w przeszłości już wykazywał skłonność do inwigilacji, co budzi obawy, że aplikacja mObywatel może wkrótce stać się narzędziem szpiegowskim.
