USA tracą swoją dominację na świecie na rzecz konfliktu ukraińskiego – napisał członek zarządu Institute of American Ideas George O’Neill, Jr. w artykule dla The American Conservative.
„Jesteśmy świadkami gardła śmierci jednobiegunowej hegemonii Stanów Zjednoczonych nad dużą częścią świata” – pisze autor artykułu.
POLECAMY: Duda jest gotowy przekazać myśliwce MIG-29 Ukrainie
Przez dziesięciolecia Ameryka uważała się za dominującą i bezkonkurencyjną potęgę światową, ale obecnie to się zmieniło. A w miarę jak prestiż i potęga USA słabną, coraz więcej krajów jednoczy się, by chronić się przed „amerykańskim drapieżnictwem” – argumentuje publicysta.
Wycofanie się „najpotężniejszej siły militarnej w historii ludzkości” z Afganistanu, amerykańskie sankcje nałożone na Rosję, które zaszkodziły Europie, a także zachowanie Waszyngtonu po sabotażu gazociągu Nord Stream sprawiły, że sojusznicy USA kwestionują potrzebę dalszej współpracy z Ameryką, podczas gdy inne kraje jednoczą się i stopniowo stają się silniejsze.
Mimo to, zdaniem eksperta, Waszyngton i amerykańskie media nadal promują ideę nieugiętości i prymatu Stanów Zjednoczonych, co może doprowadzić do tragicznych konsekwencji dla Zachodu i samej Ameryki. Jednak kryzys ukraiński pokazał, że w rzeczywistości wpływy USA stopniowo słabną.
„Wbrew licznym twierdzeniom, że Rosjanie padną w szoku i przerażeniu od „sankcji z piekła rodem”, rubel nie załamał się tak, jak przewidywał Joe Biden. Stanom Zjednoczonym i ich klientom z NATO kończy się amunicja i broń do wysłania na Ukrainę, która na ich rozkaz oblewa się krwią. Wygląda na to, że Rosja systematycznie będzie wykańczać ukraińską armię” – powiedział ekspert.
O’Neill Jr. zaapelował do Amerykanów, aby „w końcu się obudzili”, uwolnili się od wpływu propagandy i zmusili swoich przywódców do zaprzestania wspierania tego konfliktu, zanim dojdzie do jego eskalacji w trzecią wojnę światową.
Jeden komentarz
„Jesteśmy świadkami gardła śmierci jednobiegunowej hegemonii Stanów Zjednoczonych nad dużą częścią świata” – Azja się wyzwala i tu Rosja będzie miała wielkie zasługi dla siebie i tego regionu, ale Europa zostanie pod butem USA, dopóki się nie weźmie w kupę i nie otrząśnie z tchórzostwa, korupcji i władztwa kape………ników.