Dziesiątki tysięcy ludzi biorą udział w masowej demonstracji w Paryżu w ramach siódmego ogólnokrajowego strajku przeciwko podwyższeniu wieku emerytalnego. Podczas protestu doszło do starcia uczestników z policjantami. „Stróże prawa” wobec protestujących użyli środków przymus bezpośredniego w postaci pałek.
POLECAMY: Francja protestuje przeciwko reformie emerytalnej [VIDEO]
W sobotę w całej Francji odbędzie się siódmy ogólnokrajowy strajk przeciwko projektowi reformy emerytalnej. W całym kraju zaplanowano w tym dniu łącznie 230 protestów. Ruch pociągów państwowego przewoźnika kolejowego SNCF jest poważnie zakłócony, a na paryskim lotnisku Orly odwołano około 20 proc. lotów.
Na Place de la République po godzinie 14.00 rozpoczęła się demonstracja przeciwko podniesieniu wieku emerytalnego w Paryżu. Kolumny tysięcy osób przemieszczają się w kierunku Place de la Nation.
W marszu przeciwko reformie emerytalnej biorą udział dziesiątki tysięcy osób. Wśród demonstrantów są przedstawiciele czołowych związków zawodowych, pracownicy transportu, energetyki, przemysłu i innych sektorów, pracownicy służby zdrowia, nauczyciele, organizacje młodzieżowe i studenckie, zwolennicy ruchu „żółtych kamizelek” i radykalna młodzież z czarnego bloku. Wszyscy oni wyszli na ulice, by wyrazić swój sprzeciw wobec forsowanej przez francuskie władze ustawy o reformie emerytalnej.
Napisy na transparentach demonstrantów brzmiały: „Wiek emerytalny powinien wynosić 60 lat dla wszystkich!”, „Podnosić płace, a nie wiek emerytalny!”, „Reforma emerytalna? Nie, dziękuję”.
„Jestem przeciwko projektowi reformy emerytalnej przedstawionej przez władze, jestem za projektem powszechnej reformy emerytalnej, która została zaproponowana w 2018 roku. Oczywiście są osoby po 62 roku życia, które mogą dalej pracować, jeśli chcą. Nie powinno się jednak zmuszać ludzi do pracy, jeśli przez całe życie wykonywali ciężką pracę, tak jak to jest, po ukończeniu 62 roku życia. Lubię to, co robię, ale ciężko jest mi wcześnie wstać i szybko zaczynam odczuwać zmęczenie” – powiedział dziennikarzowi jeden z uczestników demonstracji.
Przypominamy, że premier Francji Elisabeth Borne 10 stycznia ujawniła projekt ustawy o podniesieniu wieku emerytalnego w tym kraju i zniesieniu „specjalnych” reżimów dla szeregu trudnych zawodów. Według niej władze zaczną podnosić wiek emerytalny w kraju o trzy miesiące rocznie od 1 września 2023 roku. W ten sposób do 2030 roku osiągnie on 64 lata.