Stalexport Autostrada Małopolska S.A. ogłaszając plany podwyżki stawek opłat za przejazd pojazdów na odcinku autostrady A4 Katowice-Kraków od 3 kwietnia tego roku, wywołała falę krytyki ze strony Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). GDDKiA wyraziła dezaprobatę wobec decyzji koncesjonariusza, argumentując, że wzrost opłat jest nieuzasadniony i ma negatywny wpływ zarówno na kierowców, jak i branżę transportową.
Jednym z głównych obaw związanych z podwyżką opłat jest potencjalne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego na trasach lokalnych. Kierowcy mogą zdecydować się na korzystanie z alternatywnych dróg, które mogą być mniej bezpieczne lub charakteryzować się niższą jakością nawierzchni. To z kolei może prowadzić do wzrostu liczby wypadków i zakłóceń na drogach lokalnych, co stanowi istotne zagrożenie dla użytkowników dróg.
Ponadto, zwiększenie kosztów przejazdu może mieć negatywny wpływ na gospodarkę kraju. Wzrost opłat może przyczynić się do podniesienia cen towarów i usług, co z kolei wpłynie na portfele konsumentów. To może prowadzić do zmniejszenia popytu na niektóre produkty oraz ograniczenia aktywności gospodarczej w różnych sektorach. W efekcie może dojść do obniżenia konkurencyjności przedsiębiorstw oraz spowolnienia tempa wzrostu gospodarczego.
Decyzja Stalexport Autostrada Małopolska S.A. staje się zatem tematem gorącej dyskusji nie tylko w kontekście bezpieczeństwa ruchu drogowego, ale również w kontekście społeczno-ekonomicznym. Wprowadzenie podwyżek opłat za korzystanie z autostrady A4 Katowice-Kraków może wymagać dodatkowych analiz i rozmów pomiędzy koncesjonariuszem a odpowiednimi organami rządowymi w celu znalezienia rozwiązania, które uwzględni zarówno interesy przedsiębiorstwa, jak i dobro ogółu społeczeństwa.
Okoliczności podwyżki do rozważenia
Główny Urząd Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zaznacza, że zgodnie z umową koncesyjną koncesjonariusz autostrady ma prawo do podwyższenia opłat za przejazd. Ta kwestia wynika bezpośrednio z ustaleń w umowie koncesyjnej. Niemniej jednak, GDDKiA nie dysponuje rzeczywistymi możliwościami ingerencji w decyzje koncesjonariusza, jeśli są one zgodne z ustaleniami umownymi. Zamiast tego, agencja planuje poprosić koncesjonariusza o ponowne rozważenie swojej decyzji i wzięcie pod uwagę wszelkich istotnych okoliczności, które mogą mieć wpływ na planowane podwyżki.
Autostrada A4 jest kluczowym szlakiem, stanowiącym jedno z głównych połączeń pomiędzy Polską a Ukrainą. W obliczu trwającej wojny na Ukrainie, która rozpoczęła się 24 lutego 2022 roku, GDDKiA uważa, że wszelkie podwyżki opłat powinny zostać co najmniej wstrzymane do ustabilizowania się sytuacji politycznej w tym regionie. Agencja obawia się, że planowane zwiększenie opłat może negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo ruchu drogowego na lokalnych trasach oraz stanowić dodatkowe obciążenie zarówno dla kierowców, jak i branży transportowej.
Ponadto, zwiększenie stawek opłat może stworzyć trudności dla wielu użytkowników autostrady, zwłaszcza w kontekście obecnych wydarzeń na Ukrainie, które mają wpływ na sytuację gospodarczą i polityczną. GDDKiA dąży do znalezienia równowagi pomiędzy potrzebami infrastrukturalnymi a aktualnymi wyzwaniami geopolitycznymi, starając się minimalizować negatywne skutki dla społeczności korzystających z tej ważnej trasy komunikacyjnej.
Podwyżki zachęcą do omijania autostrady
Planowane podwyższenie opłat za przejazd autostradą A4 może mieć wiele negatywnych skutków, w tym przeniesienie ruchu na drogi alternatywne oraz obciążenie ruchem dróg lokalnych. Wyższe koszty przejazdu mogą zachęcać kierowców pojazdów ciężkich do omijania autostrady, co z kolei może prowadzić do spadku bezpieczeństwa na drogach oraz naruszenia roli, jaką pełnią autostrady w systemie komunikacyjnym kraju. Z tego powodu, GDDKiA wzywa koncesjonariusza do rozważenia wszystkich okoliczności, które mogą wpłynąć na zmianę propozycji w zakresie podwyższenia stawki opłat za przejazd, a w szczególności do uwzględnienia sytuacji politycznej na Ukrainie, która powoduje, że autostrada A4 jest m.in. strategiczną trasą łączącą Polskę z tym krajem.
- Ukrainiec jechał zygzakiem po autostradzie i popijał wódkę
Zatrzymaniem pijanego kierowcy z Ukrainy zakończyła się policyjna interwencja na tarnowskim odcinku autostrady, po zgłoszeniu przez innego kierującego, o niebezpiecznej, - Ostatnia moment na tankowanie? Eksperci: „Po majówce ceny paliw mogą przebić 7 zł za litr”
W trakcie długiego weekendu majowego kierowcy mogą liczyć na chwilowe udogodnienie – Orlen oferuje promocję, dzięki której tankowanie staje się - Pijany kierowca z Ukrainy zatrzymany dzięki reakcji osób postronnych
Dzięki reakcji postronnego kierowcy szybko zakończyła się jazda pijanego 47-latka. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie przeprowadzone przez płońskich policjantów
Na autostradach zarządzanych przez GDDKiA bez podwyżek
Warto podkreślić, że stawki opłat za przejazd autostradami zarządzanymi przez GDDKiA od lat pozostają niezmienione. Ustalone zostały rozporządzeniem Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z 25 kwietnia 2012 r.
Za pobór opłat na tych odcinkach, od 1 lipca 2020 r., odpowiada Szef Krajowej Administracji Skarbowej.
Niemal 1800 km autostrad, większość bez opłat
Sieć dróg szybkiego ruchu na terenie naszego kraju liczy obecnie 4 886,6 km. W skład tego wchodzi 1 799,7 km autostrad oraz 3 086,9 km dróg ekspresowych. Opłaty obowiązują na niektórych odcinkach autostrad zarządzanych przez GDDKiA: A2 Konin – Stryków oraz A4 Wrocław – Sośnica (łącznie 261,4 km), a także na trzech odcinkach koncesyjnych.
W zarządzie koncesjonariuszy znajduje się:
- ok. 152 km autostrady A1 na odcinku Gdańsk (Rusocin) – Toruń (Toruń Południe) – Gdańsk Transport Company,
- ok. 255 km (z czego 238 km płatne) autostrady A2 na odcinku Konin – Świecko – Autostrada Wielkopolska,
- ok. 61 km autostrady A4 na odcinku Kraków (Balice) – Katowice (Murckowska) – Stalexport Autostrada Małopolska.
