Według danych podanych przez Główny Urząd Statystyczny, wynagrodzenia w Polsce w lutym 2023 roku wzrosły o 2,6% w porównaniu z poprzednim miesiącem. Takie zwiększenie wynagrodzeń może być wynikiem różnych czynników, takich jak premie, nagrody roczne, jubileuszowe oraz podwyżki wynagrodzeń.
GUS wyjaśnił, że wypłaty premii i nagród rocznych, jak również premii z tytułu inflacji, były jednym z powodów wzrostu wynagrodzeń. Wypłaty jubileuszowe i odprawy emerytalne również mogły przyczynić się do zwiększenia wynagrodzeń.
Podwyższenia wynagrodzeń także mogą wpłynąć na wzrost średniej płacy w kraju. Firmy, które podniosły swoje stawki płacowe, mogą przyczynić się do zwiększenia średniego wynagrodzenia w całym kraju. Wzrost wynagrodzeń jest korzystny dla pracowników, ponieważ pozwala im na zwiększenie swojego dochodu i polepszenie standardu życia.
Jednakże, wzrost wynagrodzeń może wpłynąć na koszty działalności firm i może prowadzić do inflacji, gdyż firmy mogą podnieść ceny swoich produktów i usług, aby zrównoważyć koszty związane z podwyżkami wynagrodzeń. Dlatego ważne jest, aby wzrost wynagrodzeń był zrównoważony i odpowiadał dynamice rozwoju gospodarczego kraju.
„Wzrost przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń w lutym 2023 r. względem stycznia 2023 r. spowodowany był wypłatami m.in. premii i nagród rocznych, jubileuszowych, premii z powodu inflacji, podwyższeniem wynagrodzeń oraz wypłatami odpraw emerytalnych (które obok wynagrodzeń zasadniczych także zaliczane są do składników wynagrodzeń)” – podał GUS.
Najwyższy wzrost przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń brutto odnotowano w sekcji „Górnictwo i wydobywanie” (o 42,2 proc.) oraz „Wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę” (o 10,4 proc.).
Niewielkie zmniejszenie przeciętnego zatrudnienia w lutym 2023 r. było wynikiem m.in. zwolnień w jednostkach, zakończenia umów terminowych i nieprzedłużania ich, a także przejść pracowników na emeryturę.
Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w lutym 2023 r. wyniosło 7065,56 zł, co oznacza wzrost o 13,6 proc. rdr i 2,6 proc. mdm. Zatrudnienie w tym sektorze rdr wzrosło o 0,8 proc., a mdm spadło o 0,1 proc.
- Ukraińskie MEN zaproponowało rozwiązanie 15 uniwersytetów medycznych działających w krajuUkraińskie władze uważają, że istnienie uniwersytetów medycznych jest pozostałością po radzieckim systemie szkolnictwa wyższego i proponują rozwiązanie 15 wyspecjalizowanych
- Musk ostro zareagował na decyzję Bidena w sprawie SyriiAmerykański przedsiębiorca Elon Musk skrytykował decyzję prezydenta USA Joe Bidena o przyznaniu pomocy humanitarnej dla Syrii na portalu społecznościowym
- „Święta Ruś!”. Francuzi wystosowali nieoczekiwany apel do TrumpaCzytelnicy francuskiej gazety Le Figaro nieoczekiwanie zareagowali na sobotnie spotkanie prezydenta elekta USA Donalda Trumpa z szefem kijowskiego reżimu
Analityk: W kolejnych miesiącach spadek wzrostu wynagrodzeń
Według analityka z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, Sebastiana Sajnoga, wynagrodzenia w Polsce w lutym zwiększyły się wolniej od inflacji, co jest już kolejnym miesiącem takiego trendu. W jego opinii, w najbliższych miesiącach należy spodziewać się spadku tempa wzrostu wynagrodzeń, ale bez większego wpływu na bezrobocie.
Sajnóg zwrócił uwagę na fakt, że mimo spowolnienia gospodarczego, popyt na pracowników wciąż jest wysoki. Wynagrodzenia mogą więc nadal rosnąć, choć z mniejszą dynamiką. Przedsiębiorstwa nadal zwiększają zatrudnienie, co wskazuje na stabilność rynku pracy. Analityk przywołał dane z raportu Grant Thornton i firmy Element, które pokazują, że w lutym pojawiło się na portalach rekrutacyjnych ponad 297 tys. nowych ofert pracy, co stanowi wzrost o 0,6% w porównaniu z rokiem poprzednim.
Sajnóg zauważył również, że zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło o 4 tys. etatów w lutym, co stanowi o 0,8% więcej niż przed rokiem. Mimo to, ekspert uważa, że rynek pracy nadal pozostaje stabilny, a spowolnienie gospodarcze nie wpłynęło dotkliwie na sytuację na rynku pracy.
Słaba aktywność gospodarcza oznacza mniejszą skalę podwyżek wynagrodzeń w kolejnych miesiącach – wskazał Sajnóg. Według niego pracodawcom coraz trudniej będzie spełniać żądania finansowe pracowników, z związku z czym skala wzrostu wynagrodzeń wyhamuje. To z punktu widzenia walki z inflacją będzie korzystnym i pożądanym czynnikiem – stwierdził.
Jak zaznaczył Sajnóg, dynamika wynagrodzeń wzrosła w lutym z 13,5 proc. do 13,6 proc. To kolejny miesiąc, kiedy wynagrodzenia rosną wolniej od inflacji – ta w lutym wyniosła 18,4 proc. – podkreślił. Dodał, że skala podwyżek jest „nierównomierna między sektorami”. Wynagrodzenia najszybciej rosną w górnictwie (25 proc.) oraz transporcie (19 proc.). W pozostałych branżach wzrost płac sięga 10-14 proc. – podsumował.
Inflacja najwyższa od 1996 roku
Główny Urząd Statystyczny opublikował w ostatnim czasie najnowsze dane dotyczące inflacji w Polsce. Według nich, w lutym 2023 roku inflacja rok do roku wyniosła 18,4%. W porównaniu do stycznia 2023 roku ceny wzrosły o 1,2%.
Z raportu wynika, że żywność w Polsce jest droższa o 24% w porównaniu do ubiegłego roku. W bardzo szybkim tempie drożeje także transport, którego ceny wzrosły o 23,7%, oraz użytkowanie mieszkania i nośniki energii, które podrożały o 22,7%.
Największym „drożyznowym rekordzistą” jest cukier, którego ceny wzrosły o 85,5% w porównaniu do ubiegłego roku. Jednak w porównaniu do stycznia 2023 roku jego cena nieco spadła. Podobna sytuacja dotyczy opału, którego ceny wzrosły o 53,6% w porównaniu do ubiegłego roku, ale w porównaniu do stycznia 2023 roku były one niższe.