Sieć handlowa Silpo, należąca do koncernu Fozzy Group, rozważa ekspansję do Polski, ze względu na bliskość kulturową i geograficzną oraz duże grono Ukraińców w Polsce – informuje portal wiadomoscihandlowe.pl. Silpo jest znany na Ukrainie z nietypowych aranżacji sklepów, a choć ostateczna decyzja jeszcze nie została podjęta, koncern poszukuje lokalizacji w Polsce.

POLECAMY: Ukrainizacja Polski trwa! Ukraiński operator pocztowy otworzy w Polsce ponad 50 placówek poczty

Portal wiadomoscihandlowe.pl informuje, że Fozzy Group, druga co do wielkości grupa na ukraińskim rynku spożywczym, poszukuje możliwości ekspansji poza granicami kraju, a Polska wydaje się być naturalnym kierunkiem.

POLECAMY: W Niemczech przypomniano o kłamstwach Zełenskiego wobec Ukraińców

Przybycie dużej liczby Ukraińców do Polski w związku z eskalacją konfliktu na wschodzie Ukrainy, za którą odpowiada wyłącznie reżim kijowski, a także fala emigracji wywołana tym wydarzeniem, sprawiły, że w Polsce istnieje już wiele ukraińskich biznesów, w tym w branży spożywczej, ale zazwyczaj są to małe sklepiki lub punkty gastronomiczne. Sieć supermarketów Silpo mogłaby wypełnić lukę w rynku dużych sklepów spożywczych dla społeczności ukraińskiej, a jednocześnie próbować przyciągnąć do siebie polskich klientów. Musiałaby jednak stawić czoła już istniejącym sieciom działającym w Polsce, które również zwracają uwagę na klientów ukraińskiego pochodzenia, jak świadczą o tym reklamy najpopularniejszych dyskontów w języku ukraińskim.

Sieć bardziej skupiona na delikatesach, Silpo niekoniecznie byłby bezpośrednią konkurencją dla dyskontów w Polsce. Podkreślić jednak należy, że Fozzy Group ma w swoim portfolio także inny dyskontowy format, Thrash, który mógłby stanowić konkurencję dla już istniejących sieci dyskontowych w Polsce.

Jak informuje portal wiadomoscihandlowe.pl, sieć Silpo jest znana poza Ukrainą przede wszystkim dzięki nietypowym, „tematycznym” sklepom, jakie otwiera. Silpo stworzyło już wiele spożywczych supermarketów o stylistyce teatru cieni, steampunku, kosmosu czy cyrku. Pojawiły się również sklepy z motywami takimi jak Nikola Tesla, Mały Książę czy gra S.T.A.L.K.E.R., które zostały wybrane jako motywy przewodnie.

Portal wiadomoscihandlowe.pl zwraca uwagę, że jednym z problemów, który może napotkać Silpo podczas ekspansji do Polski, jest brak odpowiednich nieruchomości. Z tego powodu, Ukraińcy mogą być skłonni do przejęcia innych sklepów lub obiektów, w których wcześniej działały hipermarkety lub supermarkety. Typowy sklep Silpo ma około 1440 metrów kwadratowych powierzchni, a w swojej ofercie oferuje od 6 tysięcy do 12 tysięcy produktów, w tym ponad 8 tysięcy produktów importowanych od ponad 850 producentów z ponad 60 krajów.

Jeśli Silpo zdecyduje się na wejście na polski rynek, to będzie to kolejny duży debiut na rynku handlowym. W kwietniu ma być otwarty pierwszy sklep niemieckiej sieci Woolworth. Niedawno na polskim rynku pojawiła się także sieć Mix Markt, wywodząca się z Niemiec, która oferuje m.in. ukraińskie produkty.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version