Putin rozmieścił broń jądrową na Białorusi. Polskie MSZ wydało oświadczenie

W niedzielę rzecznik polskiego MSZ, Łukasz Jasina, wyraził stanowczy sprzeciw wobec głośnego oświadczenia Władimira Putina dotyczącego rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej na Białorusi. Władze polskie potępiły ten krok jako dalsze wzmacnianie zagrożenia dla pokoju w Europie i na świecie. Oświadczenie Putina wywołało duże obawy w Europie i zostało potępione przez wiele krajów, w tym Polskę.

Wprowadzenie taktycznej broni jądrowej na Białorusi stanowi poważne zagrożenie dla stabilności i bezpieczeństwa w regionie Europy Środkowej. Polska, będąca bezpośrednim sąsiadem Białorusi, jest szczególnie narażona na to zagrożenie. Rosja powinna działać w sposób odpowiedzialny i powstrzymać się od podejmowania działań, które zwiększają napięcia i przyczyniają się do destabilizacji sytuacji w regionie.

Władze polskie zdecydowanie opowiadają się za pokojowym rozwiązaniem konfliktów i współpracą międzynarodową w celu zapewnienia bezpieczeństwa i stabilności w Europie i na świecie. Wprowadzenie taktycznej broni jądrowej na Białorusi jest sprzeczne z tymi wartościami i stanowi poważne zagrożenie dla całego regionu. Polska wezwała Rosję do powstrzymania się od działań, które prowadzą do eskalacji konfliktów i destabilizacji sytuacji w Europie.

„Potępiamy to wzmacnianie zagrożenia dla pokoju w Europie i na świecie” – przekazał w niedzielę Polskiej Agencji Prasowej rzecznik MSZ Łukasz Jasina, komentując oświadczenie rosyjskiego dyktatora.

Do zapowiedzi Putina odniosła się w niedzielę również strona ukraińska. „Oświadczenie Putina o rozlokowaniu taktycznej broni jądrowej (TBJ) na Białorusi to krok do wewnętrznej destabilizacji kraju, który maksymalnie zwiększa poziom negatywnego odbioru i społecznego odrzucenia Rosji i Putina w społeczeństwie białoruskim” – napisał na Twitterze szef Rady Bezpieczeństwa Ukrainy Ołeksij Daniłow. „Kreml wziął Białoruś jako nuklearnego zakładnika” – dodał.

Słowa Putina skomentował również doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak. „Putin jest bardzo przewidywalny. Swoim oświadczeniem o taktycznej broni jądrowej na Białorusi przyznaje się, że się boi, że przegrał i pozostało mu tylko straszenie taktyką” – oznajmił na Twitterze Podolak. „Po drugie: po raz kolejny potwierdza swój udział w popełnieniu zbrodni, łamiąc porozumienie o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej” – zaznaczył

NATO: Retoryka nuklearna Putina jest niebezpieczna

Służby prasowe NATO wydały oświadczenie, w którym potępiają niebezpieczną i nieodpowiedzialną retorykę nuklearną Rosji. W oświadczeniu podkreślono, że NATO jest czujne i uważnie monitoruje sytuację. Służby prasowe NATO zaznaczyły, że nie zauważono żadnych zmian w postawie Rosji w kwestii broni jądrowej, które wymagałyby zmiany stanowiska NATO.

W obliczu deklaracji Władimira Putina dotyczących rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej na Białorusi, NATO podkreśliło, że takie działania są sprzeczne z celami bezpieczeństwa i stabilności w Europie i na świecie. NATO wyraża stanowczy sprzeciw wobec wszelkich działań, które prowadzą do eskalacji konfliktów i destabilizacji sytuacji na świecie. Jednocześnie NATO podkreśliło, że pozostaje gotowe do obrony swoich sojuszników i podejmie wszelkie niezbędne kroki w celu zapewnienia bezpieczeństwa i stabilności w regionie.

Służby prasowe NATO zaapelowały do Rosji o powstrzymanie się od działań, które zagrażają bezpieczeństwu i stabilności w Europie i na świecie. Jednocześnie NATO zachęca Rosję do podejmowania działań, które przyczyniają się do budowania zaufania i współpracy międzynarodowej w celu zapewnienia pokoju i bezpieczeństwa.

„NATO działa z pełnym poszanowaniem swoich międzynarodowych zobowiązań. Rosja konsekwentnie łamie swoje zobowiązania dotyczące kontroli zbrojeń, ostatnio zawieszając swój udział w traktacie New Start” – dodano w komunikacie.

Według prestiżowego amerykańskiego think tanku Instytut Badań nad Wojną krok, który zapowiedział Putin, w sensie wojskowym nie wpływa na ryzyko eskalacji obecnej wojny do poziomu nuklearnego, lecz jest elementem kampanii informacyjnej mającej zastraszyć Zachód.

Putin, jak zaznacza ośrodek, dążył do rozlokowania taktycznej broni jądrowej na Białorusi jeszcze przed rozpoczęciem inwazji na Ukrainę, a głównym celem tych działań jest „pogłębienie kontroli nad Białorusią”.