W poniedziałek, 28 marca 2023 roku polski rząd zapowiedział wydanie rekomendacji o usunięciu popularnej aplikacji TikTok ze służbowych telefonów oraz prywatnych, na których zainstalowane są służbowe aplikacje. Rekomendacja ma dotyczyć pracowników administracji publicznej w Polsce. Wcześniej już wiele krajów wyrażało zaniepokojenie z powodu możliwego zagrożenia dla prywatności użytkowników i możliwości wykorzystania ich danych przez chińską firmę.

TikTok zostanie zablokowane w Polsce?!

TikTok, to aplikacja umożliwiająca nagrywanie i udostępnianie krótkich filmów, ciesząca się coraz większą popularnością wśród młodych ludzi na całym świecie. Jednakże od momentu jej powstania, firma jest krytykowana za sposób gromadzenia i wykorzystywania prywatnych danych użytkowników. W szczególności w ostatnim czasie pojawiły się zarzuty o zbyt duży dostęp do danych użytkowników i współpracę z władzami w Pekinie, co budzi wątpliwości co do bezpieczeństwa i prywatności danych użytkowników.

Zdaniem wielu ekspertów, rekomendacja wydana przez polski rząd jest kolejnym przykładem narastającej nieufności wobec aplikacji TikTok. Wielu użytkowników obawia się, że ich prywatne dane mogą zostać wykorzystane bez ich zgody lub wiedzy, co stanowi poważne zagrożenie dla ich prywatności. Jednocześnie jednak niektórzy uważają, że taka rekomendacja może być uznana za formę cenzury i niepotrzebne ograniczenie wolności słowa.

Niezależnie od tego, jakie będą ostateczne decyzje w tej sprawie, fakt pozostaje taki, że w dobie rosnącej wrażliwości na kwestie prywatności i bezpieczeństwa danych osobowych, firmy muszą być bardziej ostrożne w sposobie gromadzenia i wykorzystywania prywatnych danych użytkowników.

Gazeta w poniedziałkowym wydaniu zauważa, że coraz więcej krajów blokuje możliwość instalowania TikToka w telefonach przedstawicieli administracji publicznej. – Jeśli rząd przychyli się do krytycznego względem aplikacji stanowiska Rady, nad Wisłą może być podobnie. Chińskiemu gigantowi zarzuca się m.in. zbyt duży dostęp do danych użytkowników i współpracę z władzami w Pekinie – czytamy. W ubiegłym tygodniu, gdy w amerykańskim Kongresie trwało przesłuchanie prezesa TikToka, nad Wisłą Rada ds. Cyfryzacji opracowała projekt rekomendacji, która bije w chińską aplikację. Jak się dowiedzieliśmy, członkowie rady, której kadencja właśnie się kończy, nie byli jednomyślni co do kształtu stanowiska, która ma trafić na biurko Mateusza Morawieckiego.

W piątek do wieczora dosyłali swoje uwagi i poprawki. Jaki kształt ostatecznie przyjmie dokument, przekonamy się 27 marca. To właśnie w poniedziałek RdsC przedstawi finalną rekomendację dla Kancelarii Prezesa Rady Ministrów – podaje dziennik.

Jak donosi „Rzeczpospolita”, w piątek wyciekł do mediów projekt stanowiska w sprawie ewentualnej blokady aplikacji na urządzeniach służbowych pracowników administracji publicznej.

Wynika z niego, że TikTok miałby zostać usunięty ze służbowych urządzeń członków i pracowników Sejmu, Senatu i rządu, a także prywatnych, jeśli zainstalowane jest na nich również służbowe oprogramowanie (choć w tym przypadku ewentualnie można usunąć służbowe aplikacje). Podobne ograniczenia miałyby dotyczyć także innych oficjeli szeroko rozumianej administracji publicznej – czytamy.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version