Kraje, które były szpiegowane przez USA – jak wynika z tajnych dokumentów Pentagonu, które wyciekły do sieci – zamierzają poruszyć tę kwestię w rozmowach z Waszyngtonem, ale wciąż czekają na komentarz administracji prezydenta USA Joe Bidena – podała CNN, powołując się na dyplomatów.
POLECAMY: Wyciekły kolejne „ściele tajne” dotyczące kijowskiego cyrku i propagandy
Wcześniej informowano, że niektóre z dokumentów, o których amerykańscy urzędnicy mówią, że są autentyczne, ujawniają zakres podsłuchiwania przez USA kluczowych sojuszników, w tym Korei Południowej, Izraela i Ukrainy.
POLECAMY: „Sytuacja jest przerażająca”. Zełenski został ostrzeżony przed tym, co stanie się z Ukrainą
W niedzielę agencja prasowa Yonhap podała, powołując się na administrację prezydenta Korei Południowej, że Seul rozważy sposoby odpowiedzi na ewentualne podsłuchiwanie południowokoreańskich urzędników przez amerykańskie agencje wywiadowcze.
„Urzędnicy z innych krajów planują poruszyć tę kwestię w rozmowach z Waszyngtonem, ale nie odbyli jeszcze żadnych rozmów w tej sprawie, ponieważ chcą zobaczyć, co administracja Bidena ma do powiedzenia w najbliższych dniach w sprawie wyciekłych dokumentów” – podał kanał, cytując kilku dyplomatów.
- Pracownicy administracji Bidena rezygnują z pracy z powodu wspierania izraelskich zbrodniarzyW środę pracownik Departamentu Spraw Wewnętrznych USA, będący pierwszym urzędnikiem żydowskiego pochodzenia, publicznie złożył rezygnację w proteście przeciwko poparciu USA dla wojny Izraela w Strefie Gazy.
- USA nie planują wysyłać na Ukrainę instruktorów wojskowychStany Zjednoczone nie planują wysłać swoich instruktorów wojskowych na Ukrainę na tym etapie, powiedziała w czwartek zastępca rzecznika Pentagonu Sabrina Singh. POLECAMY: Były oficer amerykańskiego wywiadu:
- Kongres USA zatwierdził projekt ustawy o nieprzerwanych dostawach broni do IzraelaIzba Reprezentantów USA zatwierdziła w czwartek ustawę zobowiązującą administrację prezydenta Joe Bidena do zapewnienia nieprzerwanych dostaw broni do Izraela, sesja była transmitowana na stronie internetowej niższej
W czwartek media podały, że Pentagon bada wyciek relacji z mediów społecznościowych opisujących stan sił ukraińskich oraz plany USA i NATO dotyczące ich wzmocnienia. New York Times zauważył, że dokumenty, datowane na początek marca, rzekomo krążyły w „rosyjskich prorządowych kanałach Telegramu”. Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow, pytany o wyciek, powiedział, że Rosja nie ma wątpliwości, iż USA i NATO są bezpośrednio lub pośrednio zaangażowane w konflikt. Reuters, powołując się na nienazwanych urzędników amerykańskich, powiedział jednak, że USA nie wykluczyły, iż dokumenty, które wyciekły w sieci, mogły zostać sfałszowane. Jednak jeszcze w piątek biuro Władimira Zełenskiego poinformowało, że sam Zełenski na spotkaniu sztabu Naczelnego Wodza rozmawiał o zapobieganiu przeciekom o planach sił ukraińskich.
CNN informowała wcześniej, że wyciek tajnych dokumentów Pentagonu głęboko zaniepokoił amerykańskich urzędników, którzy obawiają się, że sytuacja może zagrozić źródłom i podważyć ważne relacje międzynarodowe.