Makarony we Włoszech podrożały w ciągu roku o 18%, mimo że ceny zbóż spadły – podaje Stowarzyszenie Producentów Rolnych Coldiretti.
POLECAMY: Włochy: Zakaz używania mąki z owadów do dań tradycyjnych typu pizza i makaron
Według stowarzyszenia, rok temu pszenica durum do produkcji makaronu kosztowała o 30% więcej niż obecnie.
POLECAMY: Do czerwca Kijów nie otrzyma obiecanego przez Włochy i Francję systemu obrony powietrznej
„Makaron otrzymuje się bezpośrednio z przetworzenia pszenicy z dodatkiem jedynie wody, dlatego nie ma podstaw do rozbieżności cenowych. Jednocześnie rozbieżność cenowa powiększa się i zagraża budżetom konsumentów i rolników” – napisano w raporcie.
Coldiretti przytoczył dane ze specjalnego Ministerstwa Przedsiębiorstw i Produktów „Made in Italy”, według których koszt kilograma makaronu w Mediolanie wynosi 2,3 euro, 2,2 w Rzymie i 1,49 euro w Palermo, „podczas gdy ceny pszenicy są prawie takie same na całym półwyspie, na poziomie 38 eurocentów za kilogram.”
Stowarzyszenie zauważa „anomalie” na rynku zbożowym, podkreślając, że Włochy stanęły w obliczu zjawisk spekulacyjnych w postaci „zdecydowanego wzrostu” importu zboża z Kanady. O problemach na rynku zbóż świadczy też decyzja Polski i Węgier o zablokowaniu importu pszenicy z Ukrainy, którą kwestionuje Komisja Europejska – pisze Coldiretti.