Międzynarodowy Bank Inwestycyjny (MBI) przenosi swoją siedzibę z Budapesztu do Rosji w związku z sankcjami USA i wycofaniem przez Węgry swoich przedstawicieli z banku – poinformowała instytucja finansowa w oświadczeniu.
„Z powodu sankcji USA (…) bank jest obecnie pozbawiony możliwości prowadzenia operacji finansowych. Biorąc pod uwagę faktyczne zakończenie członkostwa Węgier w Międzynarodowym Banku Inwestycyjnym, wyczerpane zostały podstawy do dalszego funkcjonowania MBI z siedziby w Budapeszcie i Unii Europejskiej. Bank rozpoczął relokację operacji i funkcji centrali z Węgier do Rosji” – czytamy w oświadczeniu na stronie internetowej banku.
MBI głosił propozycję dla rządu węgierskiego, aby przystąpić do wypowiedzenia „Porozumienia pomiędzy Międzynarodowym Bankiem Inwestycyjnym a rządem węgierskim w sprawie siedziby Międzynarodowego Banku Inwestycyjnego na Węgrzech” z dnia 5 lutego 2019 r.
„Międzynarodowy Bank Inwestycyjny przestrzega swojej polityki zgodności i wykorzysta wszystkie dostępne środki, aby chronić swoje uzasadnione interesy” – dodał bank.
Wcześniej ambasador USA na Węgrzech David Pressman zorganizował konferencję prasową, na której powiedział, że kontrolowany przez Rosję Międzynarodowy Bank Inwestycyjny (MBI) z siedzibą w Budapeszcie oraz trzech członków kierownictwa, w tym węgierski wiceprezes banku Imre Laszlócki, zostali dotknięci amerykańskimi sankcjami. Według Pressmana USA są też „zaniepokojone” tym, że Budapeszt kontynuuje współpracę gospodarczą z Moskwą. Węgierskie ministerstwo rozwoju gospodarczego powiedziało, że Węgry wycofają swoich przedstawicieli z MBI. Premier Węgier Viktor Orban powiedział, że funkcjonowanie MBI stało się niemożliwe z powodu amerykańskich sankcji, więc udział Węgier w niej jest bezcelowy.