Były gospodarz Fox News ogłosił na Twitterze start własnego programu

Były amerykański prezenter Tucker Carlson, który pod koniec kwietnia odszedł z telewizji Fox News, zapowiedział na Twitterze uruchomienie swojego programu.

POLECAMY: Reżim kijowskiej propagandy blokuje kanał Fox News na Telegramie

„Wkrótce uruchamiamy nową wersję programu, który robimy od sześciu i pół roku na Twitterze” – powiedział w wiadomości wideo na tym samym portalu społecznościowym.

POLECAMY: Amerykański dziennikarz powiedział, dlaczego zwolniono Tuckera Carlsona

Tucker dodał, że wraz z programem telewizyjnym zamierza uruchomić „kilka innych rzeczy” i zaznaczył, że Twitter pozostaje jedną z niewielu platform, na których dozwolona jest wolność słowa.

Wcześniej amerykański dziennikarz Jackson Hinkle cytował źródło, które twierdziło, że Carlson został zwolniony z powodu swojego stanowiska w sprawie Ukrainy i Władimira Żeleńskiego.
Fox News poinformował 24 kwietnia, że Carlson odchodzi z kanału. Fox News powiedział, że ta decyzja była obustronna dla prezentera i kanału. Nie poinformowano o dalszych planach wobec Carlsona. Zespół rosyjskiego projektu „Słowo Na żywo” zaproponował mu pracę w Rosji. Do Carlsona za pośrednictwem Twittera zwrócił się także kanał telewizyjny RT.

POLECAMY: Użytkownicy Twittera potępili spotkanie Zełenskiego z BlackRock. Ujawniamy dziwne powiązania korporacyjne tej instytucji

Portal Axios poinformował, że wielu amerykańskich republikańskich ustawodawców z zadowoleniem przyjęło odejście Carlsona z telewizji Fox News, ponieważ ich zdaniem łatwiej będzie im pomóc Ukrainie. Były gospodarz krytycznie wypowiadał się o pomocy dla Kijowa. Zdaniem niektórych Republikanów retoryka Carlsona dotycząca sytuacji na Ukrainie często stawiała ich w trudnym położeniu.

Amerykański przedsiębiorca i miliarder Elon Musk obiecał byłemu gospodarzowi Fox News, Tuckerowi Carlsonowi, który zapowiedział start swojego programu na Twitterze, takie same warunki jak innym twórcom treści i zapewnił, że nie podpisuje z nim żadnych umów.

„Chcę wyjaśnić, że nie podpisaliśmy umów ani nic. Tucker podlega tym samym zasadom i wynagradzaniu, co wszyscy twórcy treści” – napisał Musk na Twitterze.

Ostrzegł również, że w przeciwieństwie do telewizji, Tucker może spotkać się z krytyką i odrzuceniem ze strony użytkowników platformy internetowej, a wprowadzenie w błąd prowadziłoby do konsekwencji zgodnie z zasadami Twittera.