Według portalu rezerwacyjnegovKołobrzeg, Gdańsk, Mielno, Jastrzębia Góra, Ostróda, Iława i Zakopane są najbardziej popularnymi miejscowościami na tegoroczne wakacje.
„Podczas gdy w sezonie 2022 za noc w pokoju hotelowym rezerwujący musieli zapłacić średnio 531 zł, tak aktualnie kwota ta sięga 677 zł. W odniesieniu do 2019 roku różnica jest jeszcze bardziej drastyczna i wynosi aż 266 zł, co oznacza wzrost o 65 proc. I nic nie wskazuje na to, by tuż przed rozpoczęciem sezonu było taniej. Wręcz przeciwnie – średnie ceny na wakacje z miesiąca na miesiąc wciąż rosną” – wynika z danych portalu rezerwacyjnego.
W publikacji zauważono, że w tym roku zainteresowanie wakacyjnymi pobytami jest wyższe niż w poprzednim roku. Od stycznia do początku maja liczba rezerwacji na lipiec i sierpień wzrosła o prawie 50 procent. W ubiegłym roku wciąż odczuwalne były skutki eskalacji konfliktu na Ukrainie, co mogło wpływać na mniejsze zainteresowanie wyjazdami. Dodatkowo, niektórzy ludzie czekali do ostatniej chwili z planowaniem wakacji, licząc na obniżenie cen. Tematem wiodącym przez pierwsze miesiące tego roku nadal był również „covid-19”, co mogło wpływać na niepewność i ostrożność w podejmowaniu decyzji dotyczących podróży.
„Rosnące koszty mają również swoje odzwierciedlenie w długości pobytów – te są krótsze niż w minionych sezonach. W 2023 roku kupujący dokonują rezerwacji średnio na 5,44 dnia, natomiast w 2022 roku było to 5,61 dnia, a w 2019 roku – 6,17 dnia” – podano.
Według informacji ze strony Travelist.pl, rosnące koszty w kraju skłaniają coraz więcej osób do „ucieczki” za granicę. Coraz większa liczba klientów portalu rezerwacyjnego wybiera międzynarodowe destynacje, zwłaszcza na Bałkanach. W 2019 roku tylko 3 procent klientów wybierało zagraniczne kierunki, podczas gdy w 2022 roku odsetek ten wzrósł do 7 procent, a obecnie utrzymuje się na poziomie 10 procent. Jest to zrozumiałe, ponieważ za podobne pieniądze można zarezerwować wakacje w krajach, które oferują zbliżone ceny oraz gwarancję pięknej pogody – co jest równie istotne. Eliza Maćkiewicz podkreśla, że coraz więcej klientów decyduje się na takie wyjazdy.
Jeśli chodzi o osoby decydujące się pozostać w kraju, najpopularniejszym wyborem jest wybrzeże. Ponad 50 procent klientów portalu planuje obecnie spędzić wakacje nad Bałtykiem, mimo najwyższych cen w tym regionie. Średnio koszt noclegu w hotelu dla dwóch osób w szczycie sezonu wynosi 710 zł. Natomiast zainteresowanie polskimi górami maleje, a liczba rezerwacji jest niższa niż w poprzednich latach.
Według Elizy Maćkiewicz, choć ceny na południu kraju są nieco niższe niż nad Bałtykiem, tylko 15 procent klientów planuje podróżować w tamte rejony. Jest to znaczący spadek w porównaniu do wyników z 2019 i 2022 roku, gdy odsetek ten wynosił odpowiednio około 32 i 20 procent. Obecnie w pierwszej dziesiątce najpopularniejszych miejscowości na wakacje znajdują się Kołobrzeg, Gdańsk, Mielno, Jastrzębia Góra, Ostróda, Iława, Zakopane, Mrzeżyno, Szklarska Poręba i Ustka.
Nadal istnieje duże zainteresowanie terminami okołowakacyjnymi. Rezerwując noclegi poza najbardziej obleganym okresem urlopowym, można zaoszczędzić nawet 20 procent.
