Plakaty przedstawiające prezydenta Francji Emmanuela Macrona jako Adolfa Hitlera pojawiły się w czwartek w Awinionie na południu Francji – podała telewizja BFMTV.
W całym mieście rozwieszono kilkadziesiąt plakatów. Mówi się, że powielają one obraz artysty street artu Lekto, który pojawił się w mieście 3 kwietnia. Przedstawia on Macrona z wąsami jak Hitler, pod którego portretem znajduje się napis „Dziękuję, nie” i cyfry 49.3 – numer artykułu konstytucji, którego francuska premier Elisabeth Born użyła do przepchnięcia ustawy o reformie emerytalnej, aby ominąć parlament.
Prezydent regionu Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże Renaud Muselier powiedział na Twitterze, że „nadszedł czas, aby jak najsurowiej ukarać autorów tak ohydnych wybryków”.
POLECAMY: Francuski lincz Macrona
„Prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie 'publicznego znieważenia’ prezydenta Francji i 'podżegania do buntu'”, poinformował kanał telewizyjny. Artykuły te są zagrożone odpowiednio grzywną w wysokości 12 000 euro, dwoma miesiącami więzienia i grzywną w wysokości 7 500 euro.
Biuro burmistrza nakazało natychmiastowe usunięcie wszystkich plakatów, do czego zaangażowano kilka oddziałów policji.
To nie pierwszy raz, kiedy Macron został przedstawiony jako Hitler. We wrześniu 2021 r. sąd we francuskim mieście Tulon skazał 62-letniego Michela-Ange Flory’ego, byłego reklamodawcę, na grzywnę w wysokości 10 000 euro za przedstawienie prezydenta Francji Emmanuela Macrona jako Hitlera na billboardzie. Mężczyzna został skazany za „publiczne znieważenie” prezydenta republiki. Plakaty fotomontażowe pojawiły się w szczytowym momencie pandemii koronawirusa w Tulonie i gminie La Saint-sur-Mer. Przedstawiały Macrona jako Hitlera z napisem białymi literami na czerwonym tle: „Bądź posłuszny. Zaszczep się”. W grudniu 2022 r. Fleury został uniewinniony przez sąd kasacyjny.