W 2024 roku brak ważnego ubezpieczenia OC będzie narażony na rekordowo wysokie kary. Kierowcy, którzy zapomną wykupić polisę, będą musieli zapłacić nawet 8000 złotych, a podwyżki kar nie będą się kończyć. Opłaty karne za brak ważnego OC różnią się w zależności od kraju.

Dotkliwe kary za brak ubezpieczenia OC dotyczą zarówno polskich, jak i zagranicznych kierowców. W niektórych krajach, takich jak Portugalia czy Francja, grozi konfiskata pojazdu za nieopłaconą polisę, a w Niemczech nawet kara więzienia. Chociaż te przypadki stanowią skrajne sytuacje, brak ważnego OC zawsze będzie wiązał się z wysokimi opłatami.

Od czego zależy wysokość kar za brak OC? Na opłatę nakładaną przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny wpływ mają czynniki takie jak:

  • liczba dni bez wykupionego OC,
  • typ posiadanego pojazdu,
  • wysokość płacy minimalnej.

Oznacza to, że zapowiadane na przyszły rok podwyżki płacy minimalnej wpłyną na to, jakie kary będą płacili kierowcy. Według wstępnych ustaleń opłaty karne wzrosną nawet o 1420 zł.

Jakie będą kary za brak OC w 2024 roku?

Według doniesień resortu rodziny od stycznia 2024 r. płaca minimalna wyniesie ponad 4200 zł brutto. Kolejna podwyżka zaplanowana jest natomiast na lipiec, jednak dokładna jej wysokość nie jest jeszcze znana. To natomiast przełoży się również to, jakie kary za brak OC zapłacą kierowcy.

Według wyliczeń w przyszłym roku za brak polisy OC grożą następujące kary:

  • 2100 zł – kara za brak OC do 3 dni,
  • 4200 zł – kara za brak OC do 14 dni,
  • 8400 zł – kara za brak OC powyżej 14 dni.

Przedstawione wcześniej kwoty są orientacyjne, ale istnieje prawie pewność, że kary wzrosną o co najmniej 1000 zł w najbardziej rygorystycznym scenariuszu. Ostatnio pojawiły się sugestie, aby kierowcy, którzy nie wykupili OC z powodu pomyłki, byli traktowani łagodniej, ale jak dotąd nie wprowadzono żadnych regulacji w tej sprawie.

Interesująco, problem braku wykupionego ubezpieczenia OC dotyczy tysięcy kierowców. Co roku Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny nałożenie kar na około 200 tysięcy osób z tego powodu. Większość przypadków dotyczy przerw w ubezpieczeniu trwających dłużej niż 2 tygodnie.

Jakie kary za OC płacimy w 2023 roku?

Od stycznia do czerwca br. wynagrodzenie minimalne wynosi 3490 zł. Oznacza to, że kierowcy płacą następujące kary za brak polisy OC:

  • auta osobowe – od 1400 zł (maksymalnie 3 dni bez OC) do 6980 zł (ponad 14 dni bez OC),
  • samochód ciężarowy – od 2090 zł (maksymalnie 3 dni bez OC) do 10 470 zł (ponad 14 dni bez OC),
  • pojazd innego typu – od 230 zł (maksymalnie 3 dni bez OC) do 1160 zł (ponad 14 dni bez OC).

Kolejnych podwyżek należy spodziewać się w lipcu br., gdyż wtedy pensja minimalna wzrośnie do 3600 zł brutto. Najwyższa kara za brak ważnej polisy OC wynosi trzykrotność pensji minimalnej.

Kto nakłada kary za brak OC?

W przeszłości brak ważnego OC najczęściej wykrywano podczas kontroli przeprowadzanych przez policję. Jednak obecnie, dzięki cyfryzacji, dane dotyczące polis kierowców są dostępne w systemie CEPIK, co ułatwia wykrywanie wszelkich nieprawidłowości. Pracownicy Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego korzystają z tych danych i są w stanie wykryć nieprawidłowości, nawet jeśli właściciele pojazdów nie podróżują nimi nigdzie.

Oprócz UFG i policji, pracownicy Inspekcji Ruchu Drogowego, Straży Granicznej, Inspekcji Ochrony Środowiska i innych organów mają uprawnienia do sprawdzania polis OC. Ważne jest również, że kary nakładane są za nieprawidłowości zarejestrowane w danym roku, więc nie ma możliwości nałożenia opłat karnych za brak polisy w poprzednich latach.

Jak się odwołać od kary za brak OC?

Po odebraniu pisma od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego kierowcy mogą w ciągu 30 dni złożyć wyjaśnienia, czyli wykazać, że opłata karna jest bezzasadna. Najczęściej będzie to skuteczne, jeśli doszło do pomyłki ze strony towarzystwa ubezpieczeniowego lub pracownika. Kary nie trzeba też płacić, gdy dany pojazd został wyrejestrowany.

Istnieje też możliwość złożenia wniosku o złagodzenie kary w następujących sytuacjach:

  • problemy finansowe
  • poważna choroba,
  • kłopoty zawodowe,
  • trudna sytuacja rodzinna.

Po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku możliwe będzie złagodzenie kary, rozłożenie jej na raty lub wydłużenie terminu spłaty. Warto pamiętać, że każde pismo rozpatrywane jest indywidualnie, dlatego nie ma pewności, że w powyższych przypadkach urzędnicy zawsze rozpatrzą je pozytywnie.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomia, finanse oraz OSINT z ponad 20-letnim doświadczeniem. Autor publikacji w czołowych międzynarodowych mediach, zaangażowany w globalne projekty dziennikarskie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version