Firma Scania ogłosiła, że zamierza zamknąć fabrykę autobusów w Słupsku w pierwszym kwartale 2024 roku. Z powodu zamknięcia fabryki, 847 osób straci pracę.
„Aby zapewnić rentowność oraz dostęp do konkurencyjnych i zrównoważonych rozwiązań w zakresie mobilności, koncern Scania zdecydował o stopniowym wygaszaniu części produkcji i zamknięciu fabryki nadwozi autobusów w Słupsku, w firmie Scania Production Słupsk S.A., w pierwszym kwartale 2024 roku” – napisało biuro prasowe Scania Production Słupsk S.A.
Scania wyjaśniła, że fabryka w Słupsku zatrudnia obecnie 1047 pracowników, z czego 847 pracuje w zakładzie produkującym nadwozia autobusów przy ulicy Grunwaldzkiej 12 w Słupsku, a 200 pracowników w zakładzie produkującym podwozia typu K w Kobylnicy koło Słupska. Decyzja o zamknięciu dotyczy tylko fabryki w Słupsku.
Przedstawiciele Scani wyjaśnili, że decyzję o zamknięciu podjęto z powodu negatywnych zmian na globalnym rynku autobusów. Spadek liczby zamówień na nowe autobusy i utrata rentowności tego segmentu są głównymi czynnikami motywującymi tę decyzję. Segment autobusów silnie odczuł negatywne skutki pandemii COVID-19, i mimo że sytuacja na rynku stopniowo się poprawia, tempo odbudowy jest niewystarczające. Dodatkowo, planowane zmiany w przepisach dotyczących autobusów wymagają znacznych inwestycji w nowe technologie, zarówno teraz, jak i w przyszłości – zauważyła firma.
„Wszyscy pracownicy objęci planowanymi zwolnieniami otrzymają należne prawem świadczenia. Oprócz wykraczających ponad obowiązek prawny odpraw, firma przygotowuje wsparcie obejmujące m.in. doradztwo zawodowe, możliwość szkoleń w celu zmiany kwalifikacji zawodowych oraz inne świadczenia” – wyjaśniono w komunikacie.
W komunikacie przekazanym przez dyrektora zarządzającego Scania Production Słupsk S.A., Roberta Erikssona, podkreślono, że decyzja o zamknięciu fabryki była trudna i oparta na szczegółowych analizach przeprowadzonych na poziomie koncernu Scania. Firma doceniła ponad 30-letnią historię budowania unikalnych kompetencji, zaangażowania i wspólnoty lojalnych pracowników, jak również tradycję tworzenia wyjątkowych produktów.
Ważne jest również, że Scania rozpoczęła rozmowy ze związkami zawodowymi w celu omówienia sytuacji. Firma zapowiedziała, że zaoferuje wsparcie zwalnianym pracownikom, wykraczając poza minimum wynikające z przepisów prawa. To wskazuje na chęć Scani do zapewnienia odpowiedniego wsparcia tym, którzy utracą pracę w wyniku zamknięcia fabryki.
Przypominamy, że w marcu br. informowaliśmy na naszym blogu o zamknięciu w pierwszym kwartale 2024 roku fabryki autobusów Volvo Buses we Wrocławiu. Tomasz Stankiewicz, starszy wiceprezes regionu Europa Volvo Autobusy i członek zarządu Volvo Polska, wyraził smutek z powodu tej decyzji i podkreślił, że jest to trudny dzień dla 1500 pracowników tej fabryki. Fabryka ta ma długą historię sięgającą prawie 30 lat, a wielu pracowników związanych jest z nią od samego początku. Ta decyzja z pewnością miała znaczący wpływ na pracowników i lokalną społeczność.
POLECAMY: Volvo zamknie fabrykę w Polsce. Pracę straci 1,5 tys. osób
