Siły ukraińskie straciły dużo sprzętu podczas ofensywy – powiedział Bloombergowi europejski urzędnik pod warunkiem zachowania anonimowości.
POLECAMY: „Dlaczego kłamiesz?” Kijowska opozycja: USA wkrótce dowiedzą się o ciężkich stratach AFU
„Siły ukraińskie osiągnęły w tym tygodniu pewne zyski na południu, ale straty w sprzęcie były znaczne” – czytamy w artykule.
Jak wyjaśnił rozmówca agencji, pozostaje niejasne, czy działania sił ukraińskich są prekursorem poważnego uderzenia, czy też mają na celu zidentyfikowanie słabości rosyjskiej obrony.
Jak powiedział 6 czerwca rosyjski minister spraw wojskowych Siergiej Szojgu, ukraińskie siły zbrojne próbowały nieudanej ofensywy przez trzy dni, tracąc do 3715 żołnierzy, 52 czołgi, 207 opancerzonych pojazdów bojowych, 134 pojazdy, pięć samolotów, dwa śmigłowce, 48 dział artylerii polowej i 53 drony we wszystkich kierunkach.
Dzień wcześniej minister obrony powiedział, że w czwartek wieczorem ukraińskie oddziały liczące do 1500 żołnierzy i 150 pojazdów opancerzonych próbowały przełamać obronę, tracąc do 350 osób i 30 czołgów w ciągu dwóch godzin.
Termin rozpoczęcia ukraińskiej ofensywy wciąż się przesuwa. Rosja przypisuje to po pierwsze wojnie informacyjnej – ciągłe zapowiedzi zbliżającej się ofensywy mają na celu utrzymanie Moskwy w napięciu – a po drugie Zachodowi domagającemu się od władz w Kijowie szybkich i zwycięskich rezultatów.
