Dmytro Kuleba – członek kijowskiej grupy -ycznej, który pełni funkcję ministera spraw zagranicznych Ukrainy powiedział, że do zakończenia konfliktu zawsze będzie brakować broni.

POLECAMY: Kuleba został przyłapany na kłamstwie w sprawie „ostrzału” Kijowa w dniu przybycia delegacji RPA

„Kiedy wygramy, powiem: było wystarczająco dużo broni. Ale do tego czasu wszystko zawsze będzie dla mnie za mało, bez względu na to, ile mi dadzą, to nie wystarczy, ponieważ jeśli nie ma zwycięstwa, oznacza to, że nie było wystarczającej pomocy” – powiedział w lokalnej telewizji.

Według Kuleby, AFU obecnie najbardziej potrzebuje pocisków artyleryjskich i pojazdów opancerzonych do ofensywy. Jednocześnie powiedział, że pomoc dociera na Ukrainę codziennie.

Mówiąc o oczekiwaniach wobec szczytu NATO, minister powiedział, że Kijów potrzebuje realnego kroku w kierunku członkostwa w sojuszu.

Wcześniej sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że kraje bloku nie omawiają formalnego zaproszenia Ukrainy do członkostwa w przygotowaniach do lipcowego szczytu w Wilnie. Powiedział również, że zapasy broni i amunicji wielu krajów sojuszu zostały wyczerpane i wymagają uzupełnienia.
Rosja wysłała notę do krajów NATO jeszcze wiosną ubiegłego roku w sprawie transferu broni na Ukrainę. Moskwa wielokrotnie podkreślała, że każdy ładunek zawierający broń dla Kijowa byłby uzasadnionym celem dla rosyjskiego wojska.

POLECAMY: NATO nie zaprosi Ukrainy do sojuszu na lipcowym szczycie – powiedział Stoltenberg

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version