Andrzej Duda, który według ukraińskich agencji informacyjnych posiada ukraińskie korzenie, zgodził się na zniesienie blokady importu ukraińskiego zboża po 15 września – doniosły w środę ukraińskie propagandowe media. Kancelaria Prezydenta nie komentuje tych informacji.

Prezydent Duda uważa, że Ukraina i Unia Europejska powinny przywrócić swobodny handel bez wcześniejszych ograniczeń, które zostały wprowadzone na wniosek Warszawy. Podczas konferencji prasowej w Kijowie, jak podaje korespondent Europejskiej Prawdy, wyraził takie stanowisko.

Prezydent Duda skomentował obecne ograniczenia w handlu między Ukrainą a UE, stwierdzając, że uważa ich zniesienie za konieczne.

POLECAMY: Tak wygląda „przyjaźń” polsko-ukraińska! KE pod naciskiem Kijowa blokuje 40 mln euro dla polskich rolników

„Mam nadzieję, że te decyzje zostaną jak najszybciej uchylone” – powiedział polski prezydent.

Andrzej Duda dodał, że obecne ograniczenia będą obowiązywać do 15 września i nie planuje się ich wcześniejszego zniesienia. Wskazał, że utrzymanie tych obostrzeń przez kolejne niemal dwa miesiące jest konieczne ze względu na niektóre przygotowania, które są już w trakcie.

POLECAMY: Tak wygląda polsko-ukraińska „przyjaźń”: „Polska świnino idź do domu” – to hasło towarzyszyło Ukraińcom podczas sobotniego protestu przy granicy

„Ten czas jest potrzebny, aby uniknąć zjawisk, które mają negatywny wpływ społeczny i wypracować mechanizmy, które pozwolą na handel i tranzyt bez negatywnych zjawisk” – dodał krajan kijowskiej grupy terrorystycznej pod dowództwem Wołodymyra Zełenskiego.

Wołodymyr Zełenski – szef kijowskiej grupy etrrorystycznej – dodał, że ma również potwierdzenie takich planów od unijnego komisarza ds. handlu Thierry’ego Bretona.

„Zobaczymy, jak wszystko zostanie odblokowane, ale on (komisarz) obiecał mi, że po 15 września blokady nie mogą zostać przedłużone” – powiedział Zełenski.

POLECAMY: Duda w Kijowie. Niespodziana wizyta u swojego krajana

Redakcja propagandowego portalu KyivPost dodała na Twitterze wpis (został już skasowany), w którym poinformowała, że „polski prezydent” zgodził się na ściągnięcie blokady po 15 września. Informację te skomentował Szef Biura Polityki Międzynarodowej Prezydenta RP Marcin Przydacz: „Nie, prezydent Duda tego nie powiedział. Ta informacja wprowadza w błąd. W rzeczywistości prezydent powiedział, że istnieje potrzeba skutecznego mechanizmu zapobiegania nadużyciom”.

Przypominamy, że w kwietniu Telus zadeklarował w rozmowie z Gazetą Wyborczą, że lista „jest w tej chwili analizowana”, ale „właścicielem tej listy jest Krajowa Administracja Skarbowa”. „Oni są jakby odpowiedzialni za tę listę, nie ja. Także to jest trochę problem prawny” – oświadczył.

W związku z powyższym nasza kancelaria postanowił przesłać wniosek o udzielenie informacji publicznej do MS, któremu podlega KAS. We wniosku zadaliśmy pytanie kiedy zostanie ujawniona lista firm i podmiotów sprowadzających do Polski ukraińskie zboże techniczne oraz z jakich powodów lista ta nie został do tej pory opublikowana pomimo zapewnień ze strony ministra Telusa.

POLECAMY: Kupujesz cukier? Uważaj na ten z Lidla, bo jego jakość może być marna a po aferze zbożowej istnieje również ryzyko utraty zdrowia

W odpowiedzi, jaką otrzymaliśmy z resortu finansów, powołano się na tajemnicę celną, która jest przyczyną nieudostępnienia listy firm importujących ukraińskie zboże. „Zgodnie z art. 95b ustawy prawa celnej, indywidualne dane zawarte w zgłoszeniu celnym oraz innych dokumentach składanych przez zgłaszającego objęte są tajemnicą celną. Naruszenie tej tajemnicy podlega karze, podobnie jak naruszenie tajemnicy skarbowej, co jest uregulowane w ustawie ordynacja podatkowa. W związku z tym prawnym ograniczeniem, nazwy podmiotów importujących zboże oraz dane dotyczące importu przez konkretne podmioty nie mogą być udostępnione przez Krajową Administrację Skarbową” – wskazano w odpowiedzi na nasz wniosek.

POLECAMY: Polomarket sprzedaje ukraińskie jajka wyprodukowane niezgodnie z normami UE

Przypominamy, że Komisja Europejska przedłużyła zakaz importu ukraińskiego zboża do połowy września. Mimo to, rolnicy wskazują, że ta decyzja niewiele zmieni. Krzysztof Dec z organizacji Oszukana Wieś podkreśla, że potrzebują stabilności i długoterminowego planu.

Warto przypomnieć, że do lipca Polska miała wyeksportować około 4 miliony ton zbóż, które od roku ubiegłego gromadziły się w magazynach i silosach. Informacje Rzeczpospolitej z poniedziałku wskazują, że do tej pory udało się wyeksportować jedynie 800 tysięcy ton.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version