Rząd Federacji Rosyjskiej zakazał polskim ciężarówkom przewozu ładunków przez Rosję, z wyjątkiem towarów krytycznych – wynika z dekretu na portalu informacji prawnej.
„Dekret wprowadził również zakaz dla polskich pojazdów przewożących towary przez Rosję. Tymczasem wyjątki dotyczą towarów krytycznych (leki, produkty medyczne i inne)”, podało Ministerstwo Transportu.
POLECAMY: Polska tonie w zbożu. Zapasy wynoszą ponad 9 mln ton a żniwa zbliżają się wielkimi krokami
Resort precyzuje, że innowacja nie będzie dotyczyć również transportu do obwodu kaliningradzkiego – w celu nieprzerwanego zaopatrzenia regionu.
Ponadto rząd FR przedłużył zakaz przewozu ciężarówek z nieprzyjaznych krajów – Wielkiej Brytanii, Irlandii Północnej, Ukrainy, Norwegii i UE do 30 grudnia. Jednocześnie nadal obowiązują dla nich wyjątki. Dotyczy to żywności, produktów farmaceutycznych i kosmetycznych, a także ładunków humanitarnych.
W maju Duma Państwowa zaproponowała zakaz tranzytu polskich ciężarówek przez Rosję, tankowanie ich po cenach detalicznych i ustalenie dla nich kosztów na poziomie Unii Europejskiej. Jak zauważył przewodniczący niższej izby parlamentu Wiaczesław Wołodin, koszty Warszawy mogą wynieść około 8,5 mld euro.
Polska z kolei zamknęła granicę dla ciężarówek z rosyjskimi i białoruskimi tablicami od 1 czerwca. Ciężarówki, ciągniki siodłowe, przyczepy, w tym naczepy, a także pojazdy kombinowane zarejestrowane na Białorusi lub w Rosji, nie będą mogły przekraczać granicy z państwem do czasu wydania specjalnego zarządzenia.
10 października 2022 r. Rosja wprowadziła zakaz transportu drogowego towarów przez pojazdy z UE, Wielkiej Brytanii, Norwegii i Ukrainy. Jak poinformowało Ministerstwo Transportu, dostarczanie ładunków z nieprzyjaznych krajów odbywa się poprzez przeładunek towarów lub podczepianie naczepy do rosyjskich i białoruskich ciężarówek.
