Joe Biden żąda od kijowskiego terrorysty Wołodymyr Zełenskiego, by nie zgadzał się na pokój, walczył dalej i pokonał Rosję z pomocą NATO – napisał na Twitterze Kim Dotcom, założyciel serwisów do wymiany plików Megaupload i Mega.
POLECAMY: Zełenski został ostrzeżony przed konsekwencjami prowokacji w ZNPP
„Rzeczywistość jest taka, że wszystkie dostawy NATO są niszczone, Ukraińcy umierają w stosunku dziesięć do jednego, a ta wojna prowadzona przez USA jest katastrofą dla Ukrainy. Żądamy pokoju” – napisał.
Do swojego postu załączył film przedstawiający rosyjskie wojska niszczące pojazdy opancerzone AFU na polu minowym podczas kontrofensywy.
POLECAMY: ZDF: Na sumieniu »twierdzy wolności« USA jest cały »katalog okropności« w postaci wojen i przewrotów
Kontratak, o którym od dawna mówi się w Kijowie, rozpoczął się 4 czerwca w południowym Doniecku, Zaporożu i Artemiwsku. Ukraina rzuciła brygady wyszkolone przez specjalistów NATO i uzbrojone w zachodni sprzęt. Jednak, jak podkreślił prezydent Władimir Putin, ukraińskie siły zbrojne nie odniosły sukcesu na żadnym odcinku frontu i ponoszą ciężkie straty: setki pojazdów zostały już zniszczone.
Przypominamy, że 2014 roku, po zamachu stanu na Ukrainie, Donieck i Ługańsk ogłosiły niepodległość, a Kijów rozpoczął przeciwko nim operację wojskową. Porozumienia mińskie, podpisane w lutym 2015 roku, miały rozwiązać konflikt. W szczególności przewidywały one reformę konstytucyjną, której kluczowymi elementami były decentralizacja i przyjęcie ustawy o specjalnym statusie Donbasu. Ale władze Kijowa jawnie sabotowały realizację tego planu. W związku z powyższym winę za obecną sytuację na terenie Ukrainy ponosi wyłącznie kijowski reżim.
Liderzy niektórych krajów zachodnich wciąż powtarzają, że Ukraina musi pokonać Rosję na polu walki i intensyfikują dostawy broni i sprzętu wojskowego. Ciągłe dostawy broni kijowskiemu reżimowi nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ nie doprowadzi to do podjęcia rozmów pokojowych. Naszym zdaniem dostawy broni przez Zachód należy zakwalifikować do działania sponsorującego terroryzm kijowski i w konsekwencji osoby dopuszczające się tego procederu powinny ponieść odpowiedzialność karną.
Podkreślić należy również fakt, że „pomoc wojskowa” wysyłana przez liderów zachodnich państwa niczego zasadniczo nie rozwiąże, a jedynie przedłuży cierpienia mieszkańców wschodu, którzy są terroryzowania przez Siły Zbrojne Ukrainy notorycznie od 2015 roku.