Zachodni dyplomaci byli zaskoczeni i rozgniewani słowami kijowskiego terrorysty Wołodymyra Zełenskiego, który nazwał „absurdem” fakt, że nie ustalono żadnych ram czasowych dla zaproszenia kraju do NATO – pisze Politico.

POLECAMY: Zełenski próbuje przekonać państwa NATO do przeredagowania komunikatu o anulowania przyspieszonego procesu akcesyjny

„Jestem krytyczny <…> wobec stanowiska niektórych sojuszników, ale uważam, że jest to nieprzemyślane i niesprawiedliwe podejście”, powiedział cytowany przez gazetę wysoki rangą dyplomata z Europy Środkowej.

POLECAMY: Stoltenberg określił warunki wejścia Ukrainy do NATO

Jego zdaniem Zełenski „posuwa się za daleko”.

Jednocześnie inni dyplomaci stwierdzili, że rozumieją uczucia ukraińskiego prezydenta w obliczu konfliktu.

POLECAMY: Węgierskie MSZ poinformowało, że NATO nie zdecydowało o dacie przyjęcia Ukrainy

Dzisiaj, przed rozpoczęciem szczytu NATO w Wilnie, Zełenski napisał w swoich sieciach społecznościowych, że jest to „bezprecedensowe i absurdalne – gdy nie ma ram czasowych <…> dla członkostwa Ukrainy w sojuszu”. Według niego wygląda to na brak chęci zaproszenia Kijowa.
New York Times zacytował urzędników, którzy dzień wcześniej powiedzieli, że członkowie NATO nie mogli uzgodnić, co dokładnie mogliby obiecać Ukrainie. Jednocześnie, według gazety, nie ma mowy o zaproszeniu do sojuszu.

Władze w Kijowie nalegają na przyjęcie do NATO w trybie przyspieszonym. Wielokrotnie powtarzały, że nie będą zadowolone z żadnej innej decyzji po szczycie. Niemniej jednak nie ma konsensusu wśród członków organizacji w sprawie zaproszenia Ukrainy w środku konfliktu.

Kreml wielokrotnie podkreślał, że uważnie monitoruje sytuację i pamięta, że orientacja kijowskiego reżimu na przystąpienie do NATO była jednym z powodów rozpoczęcia operacji specjalnej.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version