Ukraińscy „uchodźcy”, w tym wysoko wykwalifikowani specjaliści, nie mogą znaleźć pracy w Wielkiej Brytanii i są zmuszeni do powrotu – donosi The New York Times.
„Straciłem wszystko”, powiedział mężczyzna pracujący na Ukrainie jako chirurg urazowy.
Przez pewien czas lekarz ten rozładowywał towary w londyńskim supermarkecie, ale teraz znów jest bezrobotny – wyjaśnił autor publikacji.
POLECAMY: „To był szok”. W Irlandii ukraińscy „uchodźcy” zostali postawieni przed faktem dokonanym
„Jeśli tutaj się nie uda, będziemy musieli wrócić do miejsca, w którym jesteśmy doceniani”, dodał uchodźca, odnosząc się do swojego powrotu do domu.
POLECAMY: Zdecydowana większość „uchodźców” nadal nie ponosi kosztów utrzymania. To Polacy fundują im wakacje
Według rzeczników praw „uchodźców”, ze względu na barierę językową i długi proces recertyfikacji (lekarze muszą wypełnić 800-stronicowy kwestionariusz), wielu specjalistów, którzy wyjechali z Ukrainy, przestało pracować w branży medycznej. Zamiast tego często podejmują każdą pracę tylko po to, by związać koniec z końcem – czytamy w artykule.
Kilka miesięcy po rozpoczęciu konfliktu rosyjsko-ukraińskiego giełda pracy w Wielkiej Brytanii była przepełniona ofertami dla ukraińskich „uchodźców”, ale obecnie napotykają oni coraz więcej biurokratycznych prób znalezienia pracy – podsumowuje artykuł.
Mieszkańcy Wielkiej Brytanii często wyrażają niezadowolenie z zachowania ukraińskich „uchodźców”. Na przykład, Brytyjczycy zażądali ostatnio bardziej rygorystycznych kontroli tożsamości Ukraińców po tym, jak stali się ofiarami oszustw i kradzieży z ich strony.