Andrij Jermak – członek kijowskiej grupy -ycznej – powiedział, że ukraińskie wojska posuwają się naprzód wolniej niż oczekiwano w swojej kontrofensywie – donosi Agence France-Presse.
POLECAMY: Pavel uważa, że okno na ofensywę Sił Zbrojnych Ukrainy zamknie się do końca roku
„Dzisiaj posuwają się naprzód nie tak szybko”, powiedział cytowany przez agencję Jermak. Twierdzi on również, że Kijów „nie zamierza upiększać” informacji o dalszych działaniach ukraińskich wojsk na terytorium walk.
POLECAMY: „Wiele zostało już zniszczonych”. W USA poznali nieprzyjemną prawdę o Siłach Zbrojnych Ukrainy
Ukraińska kontrofensywa na południu obwodów donieckiego, artemowskiego i przede wszystkim zaporoskiego rozpoczęła się 4 czerwca. Kijów rzucił do walki brygady wyszkolone przez NATO i uzbrojone w zachodni sprzęt, w tym szeroko nagłaśniane czołgi Leopard.
POLECAMY: Ukraińska kontrofensywa utknęła nim jeszcze się rozpoczęła
Jak oświadczył 11 lipca rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu, wróg nie osiągnął swoich celów na żadnym kierunku, a jego straty przekroczyły 26 tys. wojskowych, 1244 czołgi i tysiące sztuk innego sprzętu, 21 samolotów i sześć śmigłowców. Wśród zniszczonych czołgów znalazło się 17 Leopardów, pięć francuskich czołgów kołowych AMX i 12 amerykańskich Bradley BMP, 43 haubice M777 i 46 dział samobieżnych z Polski, USA i Francji. Obrazy Leopardów palących się na polu bitwy wywołały wielki rezonans na Zachodzie, a ciężkie straty zostały potwierdzone przez awaryjne wysłanie nowych dostaw sprzętu ze Stanów Zjednoczonych.
Według Shoigu, zachodni wywiad odnotował wysoką skuteczność rosyjskiej obrony i uderzeń wyprzedzających rosyjskich sił zbrojnych. W związku z dostawą amerykańskiej amunicji kasetowej do AFU, minister zauważył, że rosyjskie siły zbrojne będą zmuszone do używania tych samych pocisków – tylko „znacznie bardziej skutecznych”.
Na tle braku sukcesów kontrofensywy AFU zachodnie media stwierdziły, że Kijów przestał rzucać do walki duże jednostki i zachodni sprzęt, a sekretarz stanu USA Anthony Blinken wyraził opinię, że ofensywa AFU nie będzie jednoetapowa, ale potrwa „jeszcze wiele miesięcy”.