Polski „wizjoner zdrowia” Adam Niedzielski otrzymał inicjatywę dotyczącą kary dla pacjentów, którzy nie odwołują ani nie stawiają się na umówione wizyty lekarskie. Projekt ten trafił do Sejmu.

Obecnie publiczna służba ochrony zdrowia zmaga się z wieloma problemami, w tym z gigantycznymi kolejkami do specjalistów. Często pacjenci muszą czekać latami na swoje wizyty.

Nadzorcy systemu winią pacjentów za ten stan rzeczy, twierdząc, że wielu z nich nie pojawia się na umówionych wizytach. Dane Porozumienia Zielonogórskiego pokazują, że tylko w zeszłym roku pacjenci nie zjawili się 1,4 mln razy na wizyty, na które byli zapisani.

W związku z tym pojawił się pomysł, aby ukarać tych pacjentów, którzy nie odwołają wizyt i nie stawią się u lekarza. Inicjatorzy petycji, których tożsamość pozostaje nieznana, wnoszą o wprowadzenie regulacji prawnych, które znacząco zmniejszą liczbę niezrealizowanych wizyt lekarskich, co stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób, a także wpływa na niedostępność terminów dla innych pacjentów.

Zaproponowane kary obejmują umieszczenie pacjentów, którzy dwukrotnie w ciągu roku nie stawią się na umówionej wizycie, w Krajowym Rejestrze Dłużników, co uniemożliwi im korzystanie z kredytów czy zakupów na raty. Inna kara zakładałaby płacenie dodatkowej opłaty za korzystanie z publicznej służby ochrony zdrowia lub całkowite wykreślenie z systemu na rok, nawet jeśli pacjent opłacał składki.

Petycja zostanie poddana pod obrady posłów, którzy będą musieli zająć się tym tematem. Nie jest jasne, czy tego typu kary za niestawianie się na umówione wizyty staną się powszechne, jednak minister Niedzielski nie wykluczył tego pomysłu, choć zaznaczył, że nie jest zwolennikiem przerzucania odpowiedzialności za długie kolejki na pacjentów.

Resort zdrowia liczy na rozwiązanie problemu za pomocą elektronicznych usług. Obecnie odwołanie wizyty jest trudne, a skontaktowanie się z przychodnią często graniczy z cudem, co może powodować, że pacjenci nie chcą lub nie mogą poinformować o rezygnacji z wizyty. Często też pacjenci zapominają o wizycie, czekając na nią przez długie miesiące lub lata, przez co termin może im umknąć w natłoku innych spraw.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version