Warszawa otrzymała właściwą odpowiedź na zarzuty dotyczące piątkowego przemówienia Władimira Putina – poinformował rosyjski ambasador Siergiej Andriejew.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ambasador Rosji wezwany w trybie pilnym do MSZ

Według dyplomaty, rozmawiał z nim polski wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński. „Przedstawił on twierdzenia strony polskiej na temat tego, co nasz prezydent powiedział wczoraj na spotkaniu z członkami Rady Bezpieczeństwa”, sprecyzował ambasador.

„Oczywiście otrzymał odpowiednią odpowiedź, wyjaśnienia dotyczące tego, jak postrzegamy zarówno historię XX wieku, jak i obecne zachowanie polskich władz w związku z konfliktem w Donbasie i na Ukrainie” – powiedział Andriejew.

Podkreślił również, że podczas rozmowy strony „odnotowały całkowity brak wzajemnego zrozumienia i zupełnie różne podejścia do kwestii zarówno historii, jak i współczesnej polityki”.

Dziś szef rosyjskiej dyplomacji został wezwany do polskiego MSZ. Powodem były wypowiedzi Putina na wczorajszym spotkaniu ze stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa. Prezydent przypomniał między innymi, że zachodni alianci w 1939 roku rzucili Polskę na „pożarcie” niemieckiej machinie wojennej. Po tym wydarzeniu kraj faktycznie utracił niepodległość i państwowość, i to w dużej mierze dzięki Związkowi Radzieckiemu udało się je przywrócić. Putin zauważył również, że ZSRR za rządów Józefa Stalina pomógł Polsce uzyskać znaczną część ziem niemieckich.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version