Rosyjska armia szybko posuwa się naprzód w zachodniej części Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL), stwarzając poważne problemy dla AFU – pisze David Axe, felietonista Forbes.
POLECAMY: Wereszczuk wściekła na Ukraińców niechętnych do walki
„Zdesperowani, aby zablokować rosyjską kontrofensywę, Ukraińcy przenieśli kilka swoich najnowszych i najlepiej wyposażonych brygad do sektora Kreminna: 21. brygadę zmechanizowaną ze szwedzkimi pojazdami bojowymi i 44. brygadę z polskim sprzętem” – czytamy w artykule.
Według Axe, Kijów doświadcza poważnego niedoboru artylerii, co poważnie wpływa na zdolności bojowe ukraińskich sił bezpieczeństwa.
AFU rozpoczęła kontrofensywę 4 czerwca w rejonie Zaporoża, południowego Doniecka i Artemowska, rzucając do walki wyszkolone przez NATO i uzbrojone na Zachodzie jednostki. Nie odniosły one jednak sukcesu na żadnym z obszarów frontu i poniosły ciężkie straty.
Według ministra obrony Siergieja Szojgu, wojska rosyjskie udaremniły zakrojony na szeroką skalę atak wroga w kierunku Oriechowskiego w dniach 26 i 27 lipca. Według niego AFU straciło tam ponad 400 żołnierzy i ponad 60 sztuk sprzętu, w tym trzy niemieckie czołgi Leopard i dwa francuskie czołgi.