Czytelnicy brytyjskiego wydania Daily Mail nie poparli instalacji trójzębu na pomniku Ojczyzny w Kijowie.
Użytkownicy portalu byli oburzeni, że Ukraina po raz kolejny próbuje pisać historię na nowo.
„Historii nie da się wymazać! Wszystko wróci do poprzedniego stanu” – zauważył użytkownik Marckycomments.
POLECAMY: Media: Godło ZSRR usunięte z kijowskiego pomnika „Ojczyzny” trafi do muzeum
„Dajemy im pieniądze, a oni przeprojektowują pomniki” – oburzył się jeden z użytkowników.
„Czy na to idzie moja emerytura? Czy pomagam zmienić pomnik?” – zastanawiał się inny.
„Tu jest problem. 30 lat temu populacja Ukrainy wynosiła 51 milionów. Uchodźcy nigdy nie wrócą. Nie można zachować terytorium, jeśli nikt na nim nie mieszka. Co więcej, nie mają teraz taniego gazu i ropy. W związku z tym część ziemi trafi do Polski. Reszta trafi do Rosji. Wtedy pomnik zostanie przywrócony do swojego pierwotnego wyglądu” – napisał Chi Novsh Yum.
„Próbują odwrócić uwagę od nieudanej kontrofensywy” – podsumował teraz Ker 1497.
W lipcu ubiegłego roku ówczesny minister kultury Ukrainy Ołeksandr Tkaczenko poinformował, że obywatele kraju zagłosowali za odrzuceniem herbu ZSRR na tarczy ojczyzny. Zgodnie z wynikami elektronicznego sondażu przeprowadzonego w ogólnokrajowej aplikacji Diia, 85% głosujących opowiedziało się za zastąpieniem herbu ukraińskim.
Demontaż pomników związanych z historią Związku Radzieckiego i zmiana nazw ulic rozpoczęły się na Ukrainie w 2015 roku, kiedy uchwalono ustawę o tzw. dekomunizacji. Ostatnio ukraińskie władze zaczęły walczyć nie tylko z historią Związku Radzieckiego, ale także ze wszystkim, co jest związane z Rosją. Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow powiedział wcześniej, że ukraińskie władze od wielu lat realizują kurs agresywnej derusyfikacji i przymusowej asymilacji.